reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

PRZEDPORODOWO O PORODZIE czyli szkoły rodzenia, szpitale, ćwiczenia przed porodem itd

Hej

To i ja opowiem o systemie działania mojej szkoły. Jest 13 spotkać które się toczą swoim torem. Ja przychodze na jakie chce. Nie ma specjalnie grup. Ćwiczenia rozpoczynają się o 16 a potem o 17 jest wyklad dla wszystkich i później o 18 cwiczenia dla tych co nie byli na 16. Wiec mozna przyjsc albo na 16 i zaczac cwicz albo na 17 i zaczac wykladem. Na razie bylam tylko na jednych zajeciach. Bylo akurat spotkanie z psychologiem, która opowiadała jak pozytywnie nastawic sie do samego porodu i pierwszych tygodni. Co zapamietalam i bylo fajnie opowiedziane to to, że jezeli na poczatku mamy skurcze co 15 min i kazdy trwa 1 min to tak naprawde w calej godzinie 4 minuty cierpimy a 56 odpoczywamy, itd. co 10 minut, co 5. Że trzeba dostrzec to ze wiecej czasu w godzinie jest na odpoczynek niż ból. Ciekawe czy bede o tym pamietac jak tam bede :)) Za moje zajecia płace 30 zł za spotkanie. Spotkań jest 13 wiec raczej na wszystkich nie bede. Na wykladzie było ok. 25 dziewczyn i niektore z mezami, ja bez meza bo moj na pewno ze mna nie bedzie chodzil. Na poczatek dostalam reklamówke pełną ulotek i gazet, próbki kremów, butelkę Avent 125ml, smoczek, czapeczke, mleczko do prania Lovela itd..... Na kazdych zajeciach dostaje sie jakies gadzeciki. Mam nadzieje ze kolejne wyklady beda bardziej praktyczne. Niestety za tydzien nie pojde bo mam wizyte u gina a wyklad ma byc akurat o pierwszych zwiastunach porodu.
 
reklama
ufff mnie sie wreszcie udalo zapisac do szkoly, niestety nie znalazlam nic na 19 :( ale zapisalam sie tam gdzie moj maz bedzie mogl na pewno uczestniczyc w 2 z 5 spotkac, reszta terminow jest znana wiec kazalam mu pozalatwiac sobie wolne, jak nie da rady pojde z siostra ;) zeby dostac zaswiadczenie musi isc na pierwsze najwazniejsze a to mu pasuje! :D ale mi sie nastroj poprawil, martwilam sie ze do porodu nie zrobie tej szkoly rodzenia
 
ile kosztują takie zajęcia w szkołach rodzenia do których chodzicie?

czy może są za free?

bo u nas znalazłam jedną , co się jako darmowa ogłaszała, a jak się konkretnie zapytałam to się okazało , że ponad 300zł udział kosztuje ...stwierdziłam, że trochę dużo...ale słyszałam że sa takie darmowe - tylko nie oreintuje się gdzie u nas ....
 
viikiigus poszukaj pod tym linkiem
Fundacja Rodzi po Ludzku - szkoy rodzenia, szpitale, poradnie laktacyjne
ale jesli nie znajdziesz to nie zrazaj sie ja swojej nie znalazlam tutaj, tylko akurat z polecenia, ale pomimo wszystko przejrzalam wszystkie szkoly rodzenia w okolicach Katowic i sprawa wyglada tak, tylko dwie sa bezplatne (oznacza to że zapisując się i uczestnicząc w zajęciach równocześnie wybierasz osobę prowadząco jako położną środowiskową w ramach nfz - najprosciej mowiac jak urodzisz to ta pani przyjdzie do Ciebie i dzidziusia ;) a ze jakas i tak musi przyjsc to zadna roznica) natomiast szkoly platne ksztaltuja sie od 100zl, poprzez 35, 50 za spotkanie, co wychodzi ok 300zl
 
Ja chodzę do bezpłatnej szkoły przy szpitalu (projekt finansowany jest w 85% przez UE i w 15% przez samorząd województwa).
Dzwoniłam wcześniej do innej, prywatnej szkoły rodzenia w Toruniu ("Maleństwo") i tam koszt uczestnictwa w zajęciach to było bodajże 400zł.
 
U nas jest szkoła rodzenia za 400zł, ale refundowana przez NFZ dla pacjentek pewnej przychodni. I mam refundowaną, inaczej bym nie szła, bo brak kasy plus byłam w szkole rodzenia w poprzedniej ciąży.
Ta wygląda zupełnie inaczej. Jest jedna osoba prowadząca, 2-3 osoby w mojej grupie... W poprzedniej, w Warszawie, były wykłady 45 min plus ćwiczenia około tyle, tutaj tylko 45 minut i wszystko na raz... No ale na razie chodzę. Sama, bo mąż z dzieckiem zostaje. No i tam była np i pani ginekolog i psycholog i konsultant laktacyjny itp... i kilka róznych położnych. I zobaczyłam porodówkę na której rodziłam potem. Tutaj nie jest tak wesoło. Wtedy refundował Urząd M. st. Warszawy (tak to szumnie brzmiało).
 
ja jakoś nie zdecydowałam się na szkołę rodzenia , oglądam różne filmiki z wykładami położnych .Szkoda było mi kasy ,bo już gina mam prywatnie .


dziewczyny a jak to jest z porodem rodzinnym gdy nie skończy sie szkoły rodzenia ?tzn kto wtedy decyduje i uprawnia np naszego męża do uczestniczenia przy porodzie. U nas płaci się 200zł za poród rodzinny.
 
u nas 100 zł stawka za poród rodzinny, a podobno robią to bezprawnie, bo powinniśmy mieć możliwość rodzenia z osobą towarzyszącą za darmochę
 
też słyszałam że jest to bezprawne bo chyba w UWADZE był reportaż na ten temat . A bez szkoły rodzenia można mieć poród rodzinny? i gdzie się za niego płaci ?
 
reklama
dzięki za odpowiedź w temacie płatności szkół- może cos jednak poszukam...choć ja tez dużo sama czytam i jestem zapisana do takiej internetowej szkoły...ale to bardziej reklam róznych firm i miejsc...

a w temacie odpłatności - poród rodzinny na 100% powininen być bezpłatny - zreszta tak jak znieczulenie zewnatrzoponowe i cała porodowa otoczka w zakresie podstawowym - a wynika to z tego że poród nalezy do bezpłatnych podstawowych świadczeń- ostatnio nawet wyczytałam, że nawet jak ubezpieczenia nie masz to należy ci sie bezpłatna opieka w czasie ciązy i porodu...ale część szpitali ma cos takiego wprowadzone jak "nieprzymusowa cegiełka" na rzecz szpitala o określonej wartości:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry