reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przeczytałam / obejrzałam POLECAM

tylko dla wzroku to srednio dobre, jesli w pomieszczeniu jest ciemo i jesli tylko male siatlo pada na ksiazke...tak czytalam:-D

moj A tez mnie goni- by zgasic swiatlo, chyba, ze sam cos w TVoglada, a tak jest zazwyczaj -wiec harmonia, on oglada ja czytam:-p
 
reklama
ja tak jak rusałka lubie czytac w wannie, woda gorąca i jak stygnie to upuszczam i znów dolewam :sorry:
opcja przy kominku też mi sie podoba, ale nie mam go niestety, i na ogródku na leżaczku, lub na plaży....w łóżku też... ;-):-D:-D:-D:-D
wychodzi na to że wszędzie :-p jednak jeśli książka mnie nie wciąga , to odkładam ją, nie męczę się :cool::rofl2:
 
Czytam jak nakrecona ta "historie bialej masajki"...pochlania mnie bez reszty...Juz dawno ksiazka nie wywolala we mnie tyle emocji...Miejscami az kipie zloscia...Jest tez film nakreccony do tego i po skonczeniu bardzo bym chciala go obejzec...:tak:
 
Skoro tak piszesz Pati, to chyba kupię tą książkę. Dawno nie czytałam nic oprócz bajek :-) a w jesienne wieczory ciągnie mnie do ciekawej lektury. Niekoniecznie w wannie, ale w fotelu z ciepłą herbatką :-)
 
reklama
Do góry