No w końcu mogłam tu zajrzeć-przed południem była awaria prądu i dopiero niedawno nam włączyli. Kurcze, jak to teraz dziwnie jak nie ma światła.
Framama moja mała też w dzień cały czas spała w wózku-ona od początku w dzień spała bardzo mało(zazwyczaj po 30 min, jak pospała godzinę to istny cud), także w wózku mogłam ją przynajmniej pobujac żeby troche dłużej pospała. Dopiero od jakiegoś miesiąca śpi w łóżeczku, albo czasami na łóżku-no ale żeby zasneła to musi dostać butelkę, albo musze ją głaskać-no i najgorsze, że się przyzwyczaiła i w nocy też zazwyczaj uśnie dopiero jak dostanie butelkę. No ale od dziś nie dostaje butelki na spanie-na noc tez zjadła w drugim pokoju i dopiero położyłam ją do łóżeczka. No i w dzień 2 razy tez sama zasnęła w łóżeczku-trochę pomarudziła ale jakos się udało, zobaczymy jak to dalej będzie
Framama moja mała też w dzień cały czas spała w wózku-ona od początku w dzień spała bardzo mało(zazwyczaj po 30 min, jak pospała godzinę to istny cud), także w wózku mogłam ją przynajmniej pobujac żeby troche dłużej pospała. Dopiero od jakiegoś miesiąca śpi w łóżeczku, albo czasami na łóżku-no ale żeby zasneła to musi dostać butelkę, albo musze ją głaskać-no i najgorsze, że się przyzwyczaiła i w nocy też zazwyczaj uśnie dopiero jak dostanie butelkę. No ale od dziś nie dostaje butelki na spanie-na noc tez zjadła w drugim pokoju i dopiero położyłam ją do łóżeczka. No i w dzień 2 razy tez sama zasnęła w łóżeczku-trochę pomarudziła ale jakos się udało, zobaczymy jak to dalej będzie