dziewczyny strasznie się zapuściłam a Was zaniedbałam ;-)
ale dostałam kataru i tak się nakręciłam, że zarażę dziecko ,że szok. Chodziłam po domu w masce jak najmniej się nią zajmowałam. Bo panicznie bałam się ze ją zarażę.
No ale na szczęście już mi przechodzi. A swoją drogą jak to jest w domu siedzę a zachorowałam
Mam do Was Kochane pytanie . Karmię Frankę butelką z Medeli Habermana. Bo dzieki temu nie miała kolek. No ale teraz zagęszczam jej mleko kaszką na noc i niestety ten smoczek się zatyka i jej nie leci jedzenie przez co strasznie się denerwuje. I co ja mam teraz zrobić? kupić nową butelkę? a jesli tak to jaką? żeby nie zagazowywała sobie brzuszka?
A drugie pytanie to takie. Wprowadzamy jej już dania inne niż mleko tzn marchewke, zupkę jarzynową, jabłko. powiedźcie mi ile ona powinna tego zjeść na raz? pół słoiczka? cały? dodam że już były podjete próby karmienia marchewką. i wtedy kiedy podaje jej to danie ze słoiczka to już wypada jeden posiłek mleczny?
a tak wogóle to ile ona powinna zjadać posiłków? bo teraz karmię ją co 3 godzi i jak mam w dzień mleko dać to ile ja się muszę namęczyć bo pluję, nie chce jeść.
A jesli powiedzmy zje o 12 danie ze sloiczka to kiedy dac jej deserek tzn jabłko . czy trzeba wybrać czy dajemy zupkę czy deserek jednego dnia?
jej jakie to wszystko się trudne!
buziaki