reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Madziu ja również dziękuję za wiadomości o MM...podobnie jak Ty wierzę że jeszcze zaznają szczęścia...modlę się o to każdego dnia...
jeśli chodzi o fundacje to mi także wydaje się że jeśli podopieczny takiej fundacji odejdzie to pieniążki przekazywane są na pomoc innym maluszkom...

Majeczko(*)
 
reklama
Nie mam zdjęcia wieńca..
Nie wiem ile pieniążków udało sie uzbierać, ale z tego co wiem to fundacje działają tak ze w przypadku kiedy maluszek na którego zbierane są pieniążki odejdzie to są one przekazane na inne dzieci.
Tak mi się wydaje, jednak mogę sie mylić....

Oj, no to szkoda, ze nie mozemy zobaczyć tego cuda, ale nic to, ważne, ze Majka ma ładnie.
Jeśli chodzi o pytanie o pieniadze, to chodziło mi tylko o te, wpłacane przez nas, na kwiaty dla Majeczki :zawstydzona/y:
 
Dziewczynki ja już chciałam życzyć spokojnej nocy :-( padnięta jestem .....panny dały mi dziś w kość:nerd:
MM myślami i modlitwą jestem z Wami :tak:
 
ja tez jak codzien tu zagladam,Madziu..dobrze ze juz troszke wam lepiej-zdrowka zyczymy....dziekujemy za wiesci o Monice i Marcinie-zycze im zeby jak najszybciej ich dom byl znowu wesoly.........myslami caly czas z wami MM !!!
Majeczko dla ciebie sie codzien modlimy(*)(*)(*) Aniolku przepiekny!!
dobrej nocy cioteczki:))
 
zaglądam co parę godzin

czekam...
myślę
modlę sie...
bedzie dobrze...

Majeczko (*)
 
Pierwszy raz tu piszę.Jestem szwagierką Justyny,mamy Zosi.Pytacie się co u nich.Malutką Zosieńkę przenieśli do izolatki,profesor twierdzi że dla niej tak jest lepiej,Justyna ma mieszane uczucia.Nadal jest pod respiratorem ale myślą o wykonaniu tracheostomii (w sobotę lub w niedzielę mają podpisać związane z tym dokumenty),trochę nabrała ciałka,jest rehabilitowana.Pytacie czy Zosia ma konto i swoją stronę,niestety nie ma.Nie ma narazie takiej możliwości żeby je założyć,ale za pozwoleniem Justyny mogę osobom zainteresowanym pomocą,podać jej numer telefonu.Justyna korzystając z faktu że są w izolatce poprosiła profesora o dłuższe pobyty u Zosi.WYRAZIŁ ZGODĘ,teraz jest z malutką godzinę a nawet dłużej.Wiem,że obie na tym skorzystają.Postaram się Was informować na bierząco co u nich słychać i proszę we własnym imieniu i w imieniu Justyny i Waldka o modlitwę za ich córeczkę Zosię.
 
a dlaczego ta izolatka?? Zaraża czymś?? :szok:

No niewątpliwy plus tego to te dluzsze odwiedziny, wiec oby jak najdluzej tam byla ;-)
Dzięki za wiesci kochana.
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry