reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Łącze się w bólu w szczególności z rodzicami, ale także ze wszystkimi na forum. Choc nie znałam historii Mai to nie mogę uwierzyc w to, że odeszła.
To takie trudne do pojęcia, gdy umiera dziecko.....nawet wtedy, gdy czujemy, że Bóg bardzo ją ukochał i chciał ją u siebie. Nie znamy Bożych dróg, ale On nas nie karze - takie niestety niesprawiedliwe jest życie. Wierzę, że Maja jest szczęśliwa. Bardzo współczuję rodzicom - niewyobrażalna strata:-(
"Ojcze Nasz~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
reklama
Czytam i nie mogę się otrząsnąć. Moja Krupcia szaleje przy mnie a ja ryczę jak bóbr.

A dopiero co opowiadałam Tomkowi o Majeczce jak to czasem dobre serce ludzi może podarować życie gdzie nie było już prawie nadziei :no:
 
Łącze się z Wami w bólu tak mi przykro, Majeczko bądz blisko rodziców tak mi przykro.....
 
........ jestem tu nowa i spodziewam sie dziecka termin mam na 1 sierpnia 2008r ale teraz to sie boje! trzymaj sie kochana, wiem ze to narazie nie realne ale tylko to moge ci powiedziec. jestem z toba!
 
reklama
Nie znalam tej historii.Dopiero teraz ja przeczytalam.Poryczalam sie okropnie.Sama mam malutka coreczke.Nie moge zrozumiec i ciezko sobie wyobrazic,co teraz czuja rodzice tego biednego Aniolka.Jestem z Wami.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry