reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Wiecie to jest smutne, ale też dostałam negatywną odpowiedź z firmy mojego M. Jak powiedział, dostają codziennie przynajmniej 2-3 listy z prośbą o pomoc. Postanowili pomagać niektórym osobom zwracającym się o pomoc z ich gminy.
Oj ciężko jest z tym zbieraniem funduszy!!

A czy jakieś dokumenty zostały już wysłane do NFZ z wnioskiem o pokrycie kosztów leczenia zagranicznego?
 
reklama
Ja wczoraj i dziś powysyłałam maile do duzych firm z moich stron...narazie mam tylko potwierdzenia że otrzymali wiadomość :baffled::-:)zawstydzona/y:...mojego mężula też włączyłam do pomocy...5 września ma spotkanie "na górze" z szefową i ma zapytac o jakieś wsparcie finansowe...
 
poszło do nestle :-)

z ang jestem ciemna jak but. tutaj jest strona jednej z wiekszych firm światowych, możn anapisac do dyrektora, ale ja nic nie rozumiem co mam kliknąc zeby posżło gdzie trzeba. jak ktoś zna ang, to nich wyśle ten list po ang ( z wycięciem notki o stallone ;-) )
dziękuję :-)

HP Executive Team: Mark Hurd email

aha, czy do microsoftu już ktoś pisał?

wysłałąm do banku PKO i póbuję do polityki, ale coś nie chce się tam słać , wrrr
do siemens tez poszło
 
Napisała dwa e-maile do Ambasady Arabii Saudyjskiej w Polsce, do Ministerstwa Zdrowia Arabii Saudyjskiej, do Stowarzyszenia Przyjaciół Dzieci Chorych "Serce", do Polonii w Chicago....wysyłam dalej
Staram się znaleźć jakiś kontakt z mamą tych bliźniaczek syjamskich, żeby dowiedzieć sie, w jaki sposób ona dotarła do tego króla...
 
Ja poleciałam listą najbogatszych w Polsce i wysłałam do Koral, Eris, Fakro, Mokate, ComArch.Poza tym napisałam do Fundacji "Niezapominajka", do RMF, do TVN24.I dalej kombinuję.Pozdrowienia dla Moniki i Majeczki
 
Witam wszystkie wspaniałe mamy tak mocno angażujące się w pomoc Majeczce oraz wspaniałych rodzicow tej dziewczynki. Ze łzami w oczach sledze losy małej Majeczki....i jestem pełna podziwu dla Was.

Ostatnio zaczełam się zastanawiać gdzie mozna by jeszcze zwrocic sie z pomocą.
Na razie moim pomyslem jest fundacja Ksieznej Sarah Ferguson CHILDREN IN CRISIS (chyba nikt o niej jeszcze nie wspominał) - moze nie koniecznie wysyłac list czy maila do siedziby w Polsce - moze do glownej lepiej. Wiem ze ksiezna Sarah zbiera pieniadze na pomoc dzieciom z przeroznymi schorzeniami. Nie wiem czy wart, ale sprobowac zawsze mozna.
Wklejam Wam linki
http://www.lipnicaw.ugm.pl/fundacja.htm
http://www.childrenincrisis.org/

Jak jeszcze na cos wpadne to dam znac.
Pozdrawiam cieplutko
 
Raju, ale zadyma... :)
Witam wszystkie nowe duszyczki, które nas wspierają i serdeczne dziękuję za pozdrowienia.
Skąd wy macie tyle pomysłów? w szoku jestem! Cieszę się ogromnie!
Mam nadzieję, że w fundacji ZzP nas nie przeklną, chcemy tylko dobra dla naszego dziecka. Dzięki za pomoc w "naprawieniu" błedu, trochę mi ulzyło.

Dobra wiadomość : dziennikarka z DZ umawia się ze mną na spotkanie, jak tylko opuszczę szpital z małą, stworzy o nas artykuł. Miłe jest to, że rozumieja iż trzeba dzialać natychmiast.
Niestety sporo odpowiedzi było odmownych. Mam nadzieję, że ci co pytali o nas fundację, to nie byli przedstawiciele duzych firm, do których pisaliśmy.

Jeśli chodzi o papiery do NFZ o sponsoring leczenia... Do wszystkiego potrzebne są nam wyniki cewnikowania. Jutro odbieramy je od tłumaczki przysięgłej i razem z nagraniem badania orac echa serduszka wyślemy dr Hanleyowi, który po zapoznaniu się, musi nam formalnie wystawić dokument, że podejmuje sie leczenia, oraz formalny kosztorys itd itp. Z tym dopiero mogę iść do konsultanta krajowego, który złoży nam wniosek do NFZ. Dr Hanley zaangazował juz Biuro Międzynarodowe, które wysłało nam maila z lista potrzebnych dokumentów oraz procedurą załatwiania takiego leczenia. Na wszystko trzeba jednak czasu.
 
reklama
Jeszcze pare tygodni i Maja zawojuje cały kraj !
Słyszałam dzisiaj, że przewidują nam wypis w poniedziałek. Majusia już się nudzi w szpitalnym łóżeczku. Szkoda że nasz doktor wyjechal na tydzień, może wypisał by nas wcześniej. Ale przynajmniej zadbał o to byśmy dostali wszystkie potrzebne nam materiały dla dr Hanleya.
Ja też nie mogę się doczekać powrotu do domu. Cały czas o Was myślę, żałuję strasznie, że nie mogę konkretnie działać z Wami, ale już wkrótce...

Całuję wszystkich... :) jestem tak bardzo wdzięczna... nie da się tego wyrazić...
Jeśli macie jakieś pytania, cokolwiek, pytajcie, nie chcę aby nie było żadnych niedomówień. Mam nadzieję, że jasno opisuję naszą sytuację i wszyscy rozumieją dlaczego zabiegamy o fundusze dla Mai. Wspominam o tym, bo historia Mai trafia do rozmaitych osób, wiele do załatwienia jeszcze przed nami i może się zdarzyć, że napotkamy na jakiś opór(u nas to całkiem możliwe) bo nic nie przychodzi nam łatwo. A tu tyle dobroci z Waszej strony...nigdy bym się nie spodziewała, i boję się, żeby ta magia nie prysnęła. Sami nie mamy szans!:tak:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry