krupka
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2006
- Postów
- 6 431
A w ogóle, to dlaczego są takie sztywne godziny odwiedzin? Przecież wiadomo, że chory lepiej sie regeneruje, gdy ma wsparcie bliskiej osoby. Ja rozumiem, że to kardiolgia i nie można tam przesiadywać cały dzien, ale pół godz. w tą czy w tą? - choćby po to, aby pogadać z nieśpiącą Majeczką.... Czy naprawde nie ma żadnych odstępstw??