reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Dla Zosi też dużo sił i samozaparcia w powrocie do zdrowia. Modlitwa obowiązkowa!
Trzymamy kciuki, żeby u niej było już tylko lepiej!!!

li-6403.png
 
reklama
Boże nasz ukochany!!! Wpieraj te nasze Małe Dziewczynki!!!
Ja tu w pracy - szybciutko sprawdzam, czytam i łzy płyną... Lepsze wieści i serce mocniej bije z emocji!!!:tak::tak::tak::tak: Majeczko tylko tak dalej walcz - wychodzi Ci to niesamowicie!!! Dalej trzymamy kciuki!!! :tak::tak::tak:
Monika pozdrów od nas Mamę Zosi i powiedz, że pomodlimy się za Maleńką!!! :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
Wszystkie chore dzieci będą pod opieką modlitewną!!! Nigdy nie przeżywałam czegoś takiego jak teraz...
TRZYMAJCIE SIĘ DZIEWCZYNY!!!
 
Jejku ale ta Majeczka jest silna i dzielna!!!! Wspaniałe wieści Mońcik przyniosłaś - dzięki ogromne.... Ona sobie poradzi, zobaczycie! Jest niesamowita naprawdę!!

Oczywiście modlitwy i myśli o Mai bezustanne!!!!

Za malutką Zosieńkę też trzymam kciuki i za Malwinkę - za wszystkie chore biedne niewinne dzieciaczki, które cierpią i walczą!
 
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper czułam czułam czułam dzielna mała kruszynka:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
za Zosię też trzymam kciuki moooooocnoooooooooooooo
agutka ZG
a co jest Twojej małej :-:)-:)-:)-(
 
Huuuraaaaaaaaaaaaaaaaaa ................
Majeczka idzie wytrwale ku lepszemu, małymi kroczkami i dobrze,
bo pośpiech tu nie jest wskazany, choć wszystkie bysmy chciały,
żeby Maja była z rodzicami w domku, chocby JUŻ.
Mońcik ... przytulam cię wirtualnie, będzie dobrze ....

Mi już brak słów do naszej służby zdrowia. Ostatnio mam z nimi dużo do czynienia.
Intensywna rehabilitacja to ćwiczenia raz w miesiącu. Rehabilitant zamawiany prywatnie jest słodki jak miód. Ten sam państwowo ma "focha", ze musi ćwiczyć z dzieckiem. Echhh...

pieniądz żądzi światem i nie chce być inaczej :wściekła/y:
 
Aga,Zuzia nie moze cos dzis chodzic! :-( :-( :-(
Przejdzie kawalek i siada,bo,chyba,Ja nozki bola. :-( Ani na boso nie moze isc,ani w skarpetkach,ani w paputkach... Kustyka. :-( Nie wiadomo,od czego. :-( Moze rosnie i Ja kostki bola? :baffled:
Dostala syropek przeciwbolowy i poszla spac... Jak wstanie i dalej bedzie Ja meczyc ten bol,to idziemy do lekarza,ale i tu pojawia sie problem,bo ani w przychodni ogolnej ani w dzieciecej nie odbieraja telefonow. :-( Jakis strajk,czy co? :wściekła/y: :-( :-( :-(

Jestem kompletnie zalamana... :-( :-( :-(
 
agutka jak nie przejdzie do wieczora a nie dopukacie się do przychodni radzę podjechać na pogotowie...zrobią jej pewnie rentgen a będziesz spokojniejsza :tak::tak::tak:
nie zamartwiaj się to pewnie nic poważnego...może się uderzyła albo nóżkę skręciła:confused:
trzymam kciuki i daj znać co i jak:tak::tak::tak::tak::tak:
 
Agutka, oby małej przeszło po przebudzeniu!! Trzymam kciuki!

Wiecie co, cieszę się, że nie pracuję w biurze, bo tak ryczę przed tym komputerem od czasu historii z Mają, że chyba by mnie już zwolnili ;-);-)
 
A może Zuzię jakiś skurcz złapał, może ta pogoda - dzieci też przecież mogą odczuwac te wiatry, mi dzisiaj mięśnie dokuczają bardziej niż zwykle.

li-6403.png
 
reklama
Dzieki Kochane za slowa otuchy! Narazie Zuzia spi od 10:15,czyli bol Jej nie budzi,wiec,chyba jest lepiej... Oby to nie bylo nic powaznego. :-( Naciskalam Jej nozki od bioderek i w zadnym miejscu Jej nie bolalo,bo pewnie by albo odskoczyla nozka albo zakwekala,a Ona byla cichusio... Jeszcze pozniej sprobuje z ta przychodnia,jak sie Zuziowy stan nie poprawi...

Ehhh,takie Malenstwa,a tyle przynosza zmartwien... :-(

Buziaki dla wszystkich e-cioteczek,Zosi i MMM! :-) :-) :-)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry