Mońcik
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 507
Olu, nalezy sie to waszym niespokojnym derduszkom....
Dalej....czas nam minął dość ...przyzwoicie, bo pojawila sie tu studentka, ktora wszczeła akcje z krwia w Poznaniu, był tez ambasador krwiodastwa(do wczoraj zebrali 200l krwi} która bedzie dla całej kardiochirurgi prof Wojtalika i wciaz ludzie oddaja. POjawiła sie pani redaktor gazety FAKT aby zagadnac prof i nas wesprzec, cudowna kobieta. Wsparcie od was, sms od was, i Edytka z funduszu serce dziecka wciaz na lini...czas jakoś mijał, aczkolwiek kazdy fartuch to dla mnie byla zgroza, ze juz cos nie tak i skonczyli.
Dalej....czas nam minął dość ...przyzwoicie, bo pojawila sie tu studentka, ktora wszczeła akcje z krwia w Poznaniu, był tez ambasador krwiodastwa(do wczoraj zebrali 200l krwi} która bedzie dla całej kardiochirurgi prof Wojtalika i wciaz ludzie oddaja. POjawiła sie pani redaktor gazety FAKT aby zagadnac prof i nas wesprzec, cudowna kobieta. Wsparcie od was, sms od was, i Edytka z funduszu serce dziecka wciaz na lini...czas jakoś mijał, aczkolwiek kazdy fartuch to dla mnie byla zgroza, ze juz cos nie tak i skonczyli.