reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Proszę o pomoc dla dzidziusia, który urodzi się 24.12.2010, mój narzeczony zginął...

Podczytuję co u Ani od samego początku. Niestety z ciuszkami nie bardzo mam jak pomóc bo moja młodsza od Karoli zaledwie o kilka dni :sorry: A skoro wszyscy pomagają Karolince to ja zapytam - może czegoś potrzeba Ani? Witamin, leków, ubrań (jaki rozmiar)?

Ania tylko witaminy potrzebowałaby - wiem że to co miałam jeszcze z czasów ciąży to się powolutku kończą:)
co do ubrań to Ania jest wysoka ponad 175 cm i nosi rozmiar 40, wiem bo sama ją pytałam bo mam nowe jeansy ale 38 rozmiar:( a miałam nadzieję że będą na nią :)
 
reklama
dopiero wczoraj trafiłam na ta stronkę:( szkoda bo mogłam pomóc wcześniej:(
niestety dopiero w czerwcu będę w Polsce ale mam nadzieję że będę mogła pomóc!!!
super dziewczyny że jesteście i macie takie ogromne serducha!!!!
 
od wczoraj myślę jak by tu można było pomóc Ani i Karolince ... i już mam pomysł w lipcu biorę ślub i choć juz zaproszenia wysłane a w nich zamiast kwiatów prosiliśmy o słodycze dla dzieci z domu dziecka w którym kiedyś pracowałam to tak pomyślałam że poproszę kilkoro znajomych o pampersy i chusteczki dla Karolki ,choć ta pomoc dopiero w końcówce lipca ale mam nadzieję że się przyda i jakoś pomożemy:) postaram się też o jakieś rzezcy dla Ani i może coś dla jej Mamy?? i jeszcze miesiąc przed moim ślubem moja koleżanka ma ślub ją też poproszę żeby poprosiła część ludzi o jakieś kaszki pampery dla Karolci bo napewno się przydadzą
 
popytam też dziewczyny może któraś ma ubranka po córeczce to bym też zawiozła dla Ani, bliżej wyjazdu będę prosiła o adres i może nr do Ani to bym zadzwoniła i zapytała co Jej się jeszcze przyda ,mam też dla Ani perfumki i jakieś kosmetyki też napewno się znajdą , ubrań mam mase ale wszystko w roz38 ni i ja niska jestem a szkoda bo dużo nowych mam ale mam nadzieję że jakoś pomożemy dziewczyną
 
hej dziewczynki :)
mam super wiadomości od Ani :)
ma dziewczyna pracę - co prawda nie jakaś super dobrze płatna ale najważniejsze że jest- rozkłada towar w tesco - praca tak jak pasuję więc nie musi się martwić że nie ma z kim małej zostawić :)
Karolinka rośnie jak na drożdżach - tylko jeden mały problem się pojawił - mianowicie kości potylicy się nie zrastają więc przeciwnie rozmiękczają i ma brak witamin - obecnie dostaje żelazo i zobaczymy co wykaże kontrola jak skończy je przyjmować.
sprawa sądowa w toku - wiemy już tyle że DNA Karolinki i zmarłego są identyczne więc teraz tylko uznanie małej i sprawa w sprawie renty dla malutkiej. ogólnie radzą sobie dziewczyny bardzo dobrze :)
 
no to super wiadomości nam kochana przekazujesz!!!! cieszę się bardzo mocno i mam nadzieję że Karolcia będzie zdrowo rosła i wkońcu wszystko Im się szczęśliwie poukłada!!!
ja czekam aż Ania mi napisze co Jej potrzebne bo w lipcu chcę Je odwiedzić
 
Polusia, zapytaj Ani jaka wit D dostaje Karolinka, moze za słaba jest. Mojemu ciemiączko sie nie zarastało po vigantolu a po Devikapie się ładnie zarasta, a miał ogromne. Wiem ze to nie to samo co potylica, ale to kość i to kość, moze tez by pomógł Devikap. On jest na recepte, ale od zwyklego pediatry na nfz ja dostanie
 
reklama
Do góry