a teraz będę robić szybki piernik, na który też wam moge dać przepis, bo to pyszne i szybkie ciasto. mój mąż je uwielbia. ja zresztą też.
1 kg jabłek obrać i pokroić w kostkę, wymieszać z 10 dkg rodzynek i 10 dkg orzechów oraz 1 szklanką cukru, przykryć i wstawić do lodówki na minimum 1 godzinę.
Po wyjęciu z lodówki dodać: 4 jajka, szklankę oleju (ja dodaję 3/4 oleju, a resztę mleka), łyżeczkę cynamonu (ostatnio zrobiłam bez cynamonu, bo o nim zapomniałam i też było dobre), trzy szklanki mąki, pół łyżeczki proszku do pieczenia, pół łyżeczki sody, wszysko wymieszać.
Powinno się pięknie połączyć i mieć taką mazistą konsystencję. wylać na blaszkę, najlepiej dość sporą, będzie cienkie, ale szybciej się przepiecze.
Piec miniumum 1 godzinę w temp. 190 stopni. a po upieczeniu nie wyjmować od razu z pieca, to "dojdzie" do siebie
można polać polewą albo posypać cukrem pudrem. jest PYYYYYSZNE!
1 kg jabłek obrać i pokroić w kostkę, wymieszać z 10 dkg rodzynek i 10 dkg orzechów oraz 1 szklanką cukru, przykryć i wstawić do lodówki na minimum 1 godzinę.
Po wyjęciu z lodówki dodać: 4 jajka, szklankę oleju (ja dodaję 3/4 oleju, a resztę mleka), łyżeczkę cynamonu (ostatnio zrobiłam bez cynamonu, bo o nim zapomniałam i też było dobre), trzy szklanki mąki, pół łyżeczki proszku do pieczenia, pół łyżeczki sody, wszysko wymieszać.
Powinno się pięknie połączyć i mieć taką mazistą konsystencję. wylać na blaszkę, najlepiej dość sporą, będzie cienkie, ale szybciej się przepiecze.
Piec miniumum 1 godzinę w temp. 190 stopni. a po upieczeniu nie wyjmować od razu z pieca, to "dojdzie" do siebie
można polać polewą albo posypać cukrem pudrem. jest PYYYYYSZNE!