reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Propozycje obiadków i deserów

reklama
Ogórki kiszone robi się bajecznie prosto.

Na litr wody 2 łyżki soli (nie jodowanej) - zagotowujesz!
Do słoika wkładasz:
ogórki, rzecz jasna ;), ja obcinam leciutko końcówki
2 ząbki czosnku
2 kawałeczki chrzanu (świeży korzeń)
2 badylki kopru
gorczycę (ja daję sporo ok. 20 ziarenek)
na wierzch liście z wiśni
zalewam wrzącą, osoloną wodą.
THE END :)
do małosolnych - mniej soli o połowę :) i dodaję więcej kopru
 
syla, musze sprobowac z wrzatkiem, do tej pory robilam z przegotowana, ale zimna woda - i czesto sie psuly :(

jarrela - to bardzo malosolne te malosolne 3godzinne ;) ja wrecz odwrotnie: lubie takie prawie ukiszone 8)
 
Ja chyba spróbuję takie kiszone. A po jakim czasie one są kiszone? Głupie pytanie,w iem, ale miałam zwykle od kogoś.
 
ja zalewam wrzątkiem i już nie odwracam słoików do góry dnem ani nie gotuję słoików w garze :)

Magdusiek, wcale nie głupie, podobno człowiek całe życie się uczy :) a ukiszone będą jak zmienią kolor :) ;) Im dłużej stoją tym lepiej. Ja zwykle otwieram dopiero na zimę, a teraz kiszę sobie w otartych słojach i na początku (2-3 dni jemy małosolne a później robią się bardziej ukiszone :).
Możesz sobie zrobić jeden słoiczek, teraz jest dobry okres bo ogórki są jeszcze małe. Jak Ci się spodoba to zrobisz więcej. ;)
 
reklama
Do góry