reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Propozycje imion dla naszych pociech

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ja ostatnio słyszałam propozycję imienia dla dziewczynki - Olimpia (komuś ze znajomych takie imię się podoba). Trochę podobnie brzmi jak Oliwia, ale zawsze to inaczej. Tylko jak to zdrabniać - Olimpka?

A co powiecie o imieniu dla chłopca Ernest? Znajomi takie imię nadali synkowi. Ciekawie, niestandardowo tylko czy aby nie skrzywdzili dziecka niechcący? Myślę tu o latach gdy mały będzie chodził do przedszkola, a potem do szkoły.
 
reklama
Mam kolezanke Olimpia i wolaja na nia Ola po prostu.
Ernest nie z mojej bajki. Jak chwile wczesniej pisalam, mam problem z imionamk ;)
 
No tak wybór imienia gdy się jest nauczycielem może być bardzo trudne bo faktycznie imiona nam się z kimś konkretnym kojarzą.
Mnie się np. podoba imię Emilia ale nie dałbym tak córce bo mój mąż ma kuzynke o takim imieniu...i baaardzo jej nie lubię.
Dla chłopca fajne imię to Artur ale też bym tak dziecka nie nazwała bo tak na imię ma mój były szef...

Hehe
 
Hubson - rosyjski terrorysta - doooobre :-D:-D:-D:-D Sama myślałam o Igorze dla synka :tak:

Michalina mój mąż ma podobne odczucia co do Zofii :confused: Jej ale mam dylemat z tym imieniem - może faktycznie - dopiero jak dziecko zobaczę, to coś przypasuję :blink:

Znam i Ernesta, i Edwina, i Albina - fajni faceci, więc te imiona jakoś mnie nie rażą :-) Natomiast znajoma związała się z Arnoldem i to imię budzi głupi śmiech u mnie :cool2::-p
 
Haust - my też postanowiliśmy na razie dać sobie spokój z wyborem imienia. Mamy listę kilku, które całą ciążę się przewijają i czekamy aż mała spojrzy nam w oczy. Ostatnio próbowaliśmy zapytać ją o zdanie - M. wyczytywał imiona z listy i czekaliśmy przy którym się poruszy. :cool2: tak sobie to wymyśliliśmy, że w razie W sama sobie będzie winna :cool2: Niestety, mała nie jest z tych naiwnych i ewidentnie postanowiła nie zabierać głosu.
 
No słyszę dookoła, że Oliwia jest bardzo popularna a jeszcze nie trafiłam na żadną Oliwię :-D ani na małą ani na dużą. Za to dookoła wszędzie Julie i Zuzie.

pracuję w szkole i w jednej z trzecich klas mamy 4 Oliwie i 4 Julki! Moim zdaniem Oliwia i Julka to dwa z najbardziej popularnych imion, przynajmniej w mojej okolicy. Podobnie jak Kuba dla chłopca, w obecnej 5 klasie jest 6 Kubusiów :szok:

hubson witaj w klubie, przekichane jest jak się pracuje w szkole bo każde imię kojarzy ci się z jakimś dzieckiem, czasami imię jest ładne ale źle Ci się kojarzy i klapa, takie imię odpada w przedbiegach. Dlatego my wybraliśmy takie imię, którego nie nosi żadne dziecko w szkole i dwóch przedszkolach gdzie pracuję :tak: zero skojarzeń z żadnym dzieckiem, w sumie z mężem nie znamy osobiście żadnej osoby o takim imieniu więc jest dla nas neutralne bez zbędnych skojarzeń z jakąś osobą.
 
Kurcze nawet gdybym chciała imię zmienić to mój mi nie pozwoli. U mnie nie ma problemu z Oliwiami bo tak jak pisałam nie spotkałam się z nadmiarem. Jednak, wracam do tematu, gdybym chciała zmienić to ten mój pozwoli tylko na Emilię... A tak na imię ma jego babcia i kuzynka. Kuzynki oczywiście nie lubię ze wzajemnością ;-) nawet nie wiem jakie imię mogłabym inne dać bo nic innego nie brałam pod uwagę. Ale gdyby coś to musiałabym już zacząć ostre awantury, lamenty i płacze :-D
 
Widać to zależy od okolicy. U mnie Oliwek i Julek mnóstwo, za to np nie słyszałam nic o Alicjach i Lenach a podobno popularne bardzo. My wybraliśmy Szymona i wszędzie zdziwienie, że takie rzadkie, że skąd pomysł i takie tam. Szymonów u nas pełno ale takich w wieku naszych rodziców. Dopiero potem doczytalam, że podobno najpopularniejsze imię w tamtym roku. Ale zmieniać nie zamierzam. Mnie się bardzo podoba i jak mówię, u mnie oryginalne:) nie dajmy się więc zwariować rankingom :) w końcu statystycznie to człowiek i koń mają po trzy nogi:p:D
 
reklama
Karola, moich dwoch starszych synow nazwalam imionami, ktore nie trafily mi sie do tej pory w szkole - tak jak Ty ;) tylko po 13 latach pracy ciezko o imie, ktore sie nie kojarzy jakos tam. Teraz wybralismy imie, a raczej moj Hubi wybral, a my sie zgodzilismy, ktore kojarzy sie w miare ok :) chcemy z mezem inne w sumie, ale Hubert sie nie zgadza. Zaparl sie i koniec.

Szymona mlodego znam jednego, Lene jedna, Oliwki zadnej. Wiec jak widac, popularnosc imienia to sprawa wzgledna.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry