olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 23 773
no właśnie. Dla każdego co innego. Jeśli ktoś chce cięcia, to niechże je ma. Nie można namawiać na sn.
Tylko wiesz ja się boję tego czego byłam świadkiem - przyjechała sobie dziewczyna do porodu, z zaświadczeniem do ginekologa, a lekarz jej się zaśmiał w twarz i powiedział nie, nie to ja decyduję urodzi Pani sn. Nie wiem czy ona wyszła i pojechała dalej, czy tam została i jakoś go przekonała. Bo ja już poszłam. Ale minęło 10 lat, a ja pamiętam oczy tej kobiety. O podobnej sytuacji pisała blogerka Joanna Pachla.
Ponieważ autorka jest z Wawy, to mogę napisać że ten mój szpital to Bielański, a ten blogerki to Karowa
Ja bym się tego bała po prostu, dlatego wolałabym dać te 15 tys. i mieć wszystko zaplanowane, a nie liczyć że jak pochodzę do ordynatora to się jakoś może uda