reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

problemy ze współzyciem

reklama
u mnie tez, a po moim ostatnim wypadku to juz w ogole jestem wrakiem psychicznym i wcale o tym nie mysle....choc czasami brakuje mi tej bliskosci z Jackiem
 
U mnie jak częstotliwość jest w miarę to ból jest mniejszy, ale przy dłuższej przerwie znowu jest tak jak za pierwszym razem po porodzie . . .
Boli i są problemy na wejściu.
No i ciągle mam jakiś lęk.
Ostatnio żartowałam z Radkiem, że może kupimy 24 sztuki prezerwatyw, będzie ekonomicznie, starczy na rok pewnie, a on na to - "nawet na półtora".
Więc chyba drobny żal ma. Chociaż nie odmawiam, ale studzę jego zapał często.
 
szkoda słów :( u mnie też brak ochoty, a mąż to już przestał się starać i zabiegać o cokolwiek, bo powiedział ostatnio że już stracił nadzieję, że ja nabiorę ochoty :-(
 
ja problemow ze cos mnie boli nie mialam nigdy

i u mnie chodzi o brak ochoty...............
co nas tak wypala?
ja nie chce juz tak bo czasami juz mysle ze jak jakies dziadki stare zyjemy,jakbysmy mieli po 70 lat
 
reklama
Do góry