reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Problemy z zajściem w ciążę :(((

Witam dziewczynki...pojawiam się na chwilkę...szkoła rozpoczęta .... moje jedyne zaczęło pierwsza klasę i ryczec mi się chciało...a dopiero co ją rodziłam...
Anastazja- brawo...fajnie, że to napisałaś bo ja też tak jakoś mam... kurcze no wątek trzeba rozumiec i umiec czytac ze zrozumieniem... a czasem różnie z tym bywa. Dzięki że to napisałaś...
Nie wiem już która z Was kochane ale ładniutkie buty widziałam...ja bym się zabiła zanim bym kroka zrobiła..:confused2:...bo ja z tych co tylko w balerinach doginają :tak:
Buterfly- bardzo ładnie wyglądaliście ...super, że zabawa się udała :tak:
AAA i jeszcze jedno ja jako weteranka staraniowa to znam swój organizm na wylot...wiem już po 3 dniu po owu,że można się spodziewac tylko @...ale czasem mimo iż żadne znaki nie dają nadziei to wsercu marzę, żeby był cud, żeby mnie ten mój organizm zrobił wkonia, oszukał...i powiedział a masz...przecież nie każda ciąża to książkowe objawy...NO I KURKA TAK JUŻ CZEKAM 2,5 ROKU....:baffled:
miłego dnia dziewcznyki
 
reklama
Ja dzisiaj mam jakiś taki niemrawy dzień, dla mnie początek szkoły znacz brak klientów :confused2::-p

uffff , myslałam że to tylko Ja jestem taka "głupia" i mam nadzieję nawet jak jej już nie ma :sorry:
nikusia - a co takiego się dzieję w 3 dpo że wiesz że się nie udało ?

Najgorsze jest to że pluję sobie w brodę, że zaczęliśmy się starać tak późno, bo po poronieniu w styczniu 2011 stwierdziliśmy że jeszcze nie pora, szkoda tylko wyrzuconej kasy na gumki, jakbym wiedziała ze i tak nie zajdę to przynajmniej bym trochę grosza przyoszczędziła :eek:
Chyba zbliża się @ , bo zaczynam znowu przypominać sobie jak to jedna z koleżanek po poronieniu płakała na ramieniu że już nigdy a to nigdy nie będzie mogła zajść w ciąże, druga narzekała że jednak to jest chłopak a ona tak marzyła o córeczce, trzeba która na dziecko niby czekała 2 lata , a teraz podrzuca rodzicom bo chce się wyspać - chętnie zamienie się ze wszystkimi marudami :-p
 
Nawet nie mów. Jak ja bym wiedziała, że zajście w ciążę to nie jest takie hop siup... ilez ja bym zaoszczędziła na gumkach przez ten czas narzeczeństwa i jeszcze wcześniej:-D To dopiero marnowanie pieniędzy
 
Nikusia - to moje buty;D Znaczy jeszcze nie moje, ale napewno beda;D Ja wiekszosc czasu tez smigam w balerinkach, trampkach i innych plaskich cichobiegach, wiec te beda "odswietne" ;D

Ja sie wam przyznam szczerze, ze z moim M. nigdy nie uzywalismy antykoncepcji. Jedynie antykoncepcyjno- nieantykoncepcyjny stosunek przerywany;D A ze ja jak sie okazalo, nie jestem typem megaplodnym to to wystarczylo;)
 
Hej dziewczynki, dopiero teraz dorwałam kompa...początek roku i zamieszanie w pracy...wrrr nie lubię takich dni!!. Sun - coś mi się wydaje, że będziemy ci lada dzień gratulować ciąży. Fajnie by było:)
 
cześć dziewczyny

ja po weekendzie udanym dzisiaj neta nie miałam więc nawet nie mogłam wejść i Was poczytać :-(

butterfly bardzo ładnie wyglądałaś a najważniejsze ,że dobrze się bawiłaś :tak:
sun7 rozumiem,że @ brak i tempka rośnie jak wyczytałam od dziewczyn ?? no to kochana &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
danao żebyś wiedziała,ja pamiętam czasy jak mieliśmy stracha jak mi się okres 2 tyg spóźniał był taki stres ,że o mój BOSZE ...a teraz ??!!
Kasienka ja uwielbiam trampki wszelakiego rodzaju a najlepiej jakieś orginalne (w sensie nie typowe )bo marka nie ma dla mnie żadnego znaczenia :eek::no: a baleriny i mokasyny jak widzę jakieś fajne to już stoją w szafie :tak:

od jutra trochę luzu więc kawkę spiję razem z Wami kochane jeśli pozwolicie ;-) i może już w końcu będę na bieżąco :tak:;-) a teraz ściskam i miłego wieczoru Panie
 
dana - jak policzyć to na wyprawkę się uzbiera :-D
kasienka - ostatnio właśnie widziałam wykres dziewczyny, która miała taką "anty" i jeśli jeszcze nie urodziła to jakoś na dniach będzie :szok::sorry::-D cholera że nam się nie udaje :zawstydzona/y:
zuza - a jak u Ciebie ? bo widzę że 30 dc, kiedy się spodziewasz @? pojutrze znowu masz spotkanie, jeszcze przygotowawcze? tak z czystej ciekawości się spytam jakie są wymagania co do warunków mieszkaniowych i zarobków? Ostatnio szukałam ale nigdzie nie było napisane, ciekawe czy są to bardzo wygórowane warunki?
lajka - a Ty nauczycielka ? :eek:
 
reklama
anastazja nawet nie patrzyłam ,który dc :szok: już powinnam mieć ale nie mam parcia zresztą właśnie z drinkiem siedzę bo miałam na coś ochotę :rofl2::eek::-D a spotkanie kochana już przedostatnie przed wizytą Pani,wiesz co ja nawet nie wiem na co oni patrzą ,ale mam nadzieję,że nie przyczepią się bo warunki mamy dobre jak na te czasu to chyba nawet bardzo bo mieszkamy w domu jednorodzinnym ,który mój M dostał dom w spadku i jest bardzo duży ,zresztą czasem wydaje mi się ,że ciasny domek ale z miłością i sercem jest to najważniejsze .....okaże się :)
 
Do góry