Witam, proszę pomóżcie mi uporać się z tym problemem. Moje dziecko ma ponad 5 miesięcy i od jakiegoś czasu płacze nocami. Nawet nie otwiera oczy tylko wykrzywia buźkę jakby ją coś bolało i jękliwie płacze. Taki płacz jest kilka razy w ciągu jednej nocy. Czasem dam jej butlę wypije i za jakiś czas znowu to samo. Nie raz zdarzyło się tak, że chciałam dać jej herbatkę a ona niby śpi, oczka zamknięte. Taki płacz jest krótki ale zawsze. Czasem są to pojedyncze krzyki. Czym to może być spowodowane? Czy też się z czymś takim spotkałyście?
Pozdrawiam Magda.
Pozdrawiam Magda.