Różyczka75
z ogrodu...
Nie znalazłam wątku o podobnej tematyce wiec zapytam się tutaj. Jak u było u Was z kanalikami i ewentualnie co zalecił lekarz? U nas w prawym oczku był zatkany, ale na szczęście ładnie się odetkał po zakraplaniu kroplami (antybiotyk), ale lewe oczko wciąż ropieje. byliśmy u okulisty, ktory tez dal kropelki i zalecil masaż oczka, ale nic nie pomogło. Wylądowaliśmy w szpitalu na drożnośc kanaliku łzowego, ale pani doktor po obejrzeniu oczka stwierdziła że warto jeszcze poczeakc. Mały mial prawie 3 m-ce wtedy..Odradziła nam odetkanie kanaliku, gdyż często podobno sam sie odtyka w miarę wzrostu dziecka...poza tym pkazala nam jak to bedzie sie odbywac i pożałowala mojego dzieciaka..Podobno w USA czeka sie nawet aż dziecko ukończy 1 rok, u nas okulistka mówiła nam by do końca 3 m-ca to zrobić..Tymczasem małemu oczko ropieje, szczególnie po sloneczku gdy się nagrzeje. płucze już solą fizjologiczną, płukałam rumiankiem..dalej to samo:-(. jak radzilyście sobie Wy z takim problemem?