nie mam pojecia dlaczego są zielonkawe. Jedynie wiem jak w pieluszce jest troszku dłużej kupka to zmienia kolor na własnie zielony. Raz Olus miał zielona kupke bo zjadłam sos sałatkowy ziołowy (sztuczne cholerstwo), ale co do lekarstw to hmmm...
reklama
Renik
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2006
- Postów
- 1 036
Czarodziejko też się własnie nad tym zastanawiam, bo to, że się utleniają na zielono to wiem, ale dziś Emilka zrobiła kupkę w czasie przewijania i juz była zielona i wodnista ciekawe czy to nie przypadkiem po nanie ha, ale przynajmniej już nie ma śluzu jak po zwykłym nanie
kajenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2006
- Postów
- 1 909
Ale mam dola...:-(
Paula od urodzenia ma problem z brzuszkiem. Od 3 miesiecy walcze z brzydka kupka (, pelna sluzu, luzna, zielonkawa, smierdzca, nagazowana, z bakteriami) i kiedy wydawalo mi sie, ze wychodze na prosta, to ... pojawila sie krew
Do alergii, malego przyrostu wagi dolaczylo jeszcze to...
Jutro znow ide do pediatry.
Zalamalam sie :-(
Paula od urodzenia ma problem z brzuszkiem. Od 3 miesiecy walcze z brzydka kupka (, pelna sluzu, luzna, zielonkawa, smierdzca, nagazowana, z bakteriami) i kiedy wydawalo mi sie, ze wychodze na prosta, to ... pojawila sie krew
Do alergii, malego przyrostu wagi dolaczylo jeszcze to...
Jutro znow ide do pediatry.
Zalamalam sie :-(
kajenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2006
- Postów
- 1 909
Dzieki Agus za slowa otuchy
Mamy dwoch pediatrow- prywatnego i w przychodni (od szczepien i skierowan) i alergologa. Ale do konca 3 miesiaca wszyscy mowili, ze te problemy z kupka to wina niedojrzalego ukladu pokarmowego. Mialam dawac lakcid i przejsc na diete. I faktycznie w tym miesiacu zauwazylam znaczna poprawe i juz sie cieszylam, ze chociaz z jednym sie uporalysmy a tu masz..
Mamy dwoch pediatrow- prywatnego i w przychodni (od szczepien i skierowan) i alergologa. Ale do konca 3 miesiaca wszyscy mowili, ze te problemy z kupka to wina niedojrzalego ukladu pokarmowego. Mialam dawac lakcid i przejsc na diete. I faktycznie w tym miesiacu zauwazylam znaczna poprawe i juz sie cieszylam, ze chociaz z jednym sie uporalysmy a tu masz..
nadia
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 13 Maj 2006
- Postów
- 777
Kajenka współczuję, ale trzymajcie się, ja wierzę głeboko że jeszcze przyjdzie nam się śmiać z tych kup;-)
A u mnie padła moja teoria chyba; bo synek mimo mojego nie jedzenia nabiału i nie podawania od 5 dni NAN HA, zrobił dziś wodnistą kupę:-( jedynie co że nie było uff śluzu , nie śmierdziała, i była jednolitego koloru, ale kurka wodnista Cały czas biję się z myślami czy brać go jutro do lekarki ze sobą( na zdrowe dziecko), jak byście zrobiły na moim miejscu??
A u mnie padła moja teoria chyba; bo synek mimo mojego nie jedzenia nabiału i nie podawania od 5 dni NAN HA, zrobił dziś wodnistą kupę:-( jedynie co że nie było uff śluzu , nie śmierdziała, i była jednolitego koloru, ale kurka wodnista Cały czas biję się z myślami czy brać go jutro do lekarki ze sobą( na zdrowe dziecko), jak byście zrobiły na moim miejscu??
Czarodziejka
Fanka BB :)
MÓJ maciej miał takie wodniste kupuy przez kilka dni do tego msierdzialy na maxa...ale u nas to byla prawdopodbnie alergiaa na mleczko
Agus241
Październikowa mama'06 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2006
- Postów
- 567
Nadia a bylas ostatnio z malym u lekarza??Jezeli tak to ja bym na Twoim miejscu poszla sama,po co masz ciagnac dziecko w taka pogode(u nas teraz strasznie leje)i w dodatku pelno jest tych wirusow a wiesz konkretnie o co Ci chodzi,wiec chyba nie ma potrzeby...
reklama
Podziel się: