reklama
Dziś po 4 dniach znów kupka i to dzięki staremu sposobowi Agusi czyli własnoręczny sok z marchewki z jabłkowym. Wypił Olek 150 ml prawie na ex i fruuu kupka wyskoczyła.
Ines na innym wątku pisałaś, żeby podawać soczek jabłkowy na to by kupka była luźniejsza, a więc podaje i to codziennie, również podaje herbatki ułatwiające trawienie ale nic... kupka nadal "twarda". Choc dziś się mniej męczył, ale też przerwa między kupkami była krótsza.
A zawsze jak go karmię deserkami to podaje w międzyczasie soczek lub herbatkę, bo raz karmiłam bliźniaki brata i mi się jeden "zakorkował" i jak zwymiotował to wyleciała cała zawartość więc teraz wolę popychać soczkiem (ups ale to znów na inny wątek powinnam wskoczyć)
Ines na innym wątku pisałaś, żeby podawać soczek jabłkowy na to by kupka była luźniejsza, a więc podaje i to codziennie, również podaje herbatki ułatwiające trawienie ale nic... kupka nadal "twarda". Choc dziś się mniej męczył, ale też przerwa między kupkami była krótsza.
A zawsze jak go karmię deserkami to podaje w międzyczasie soczek lub herbatkę, bo raz karmiłam bliźniaki brata i mi się jeden "zakorkował" i jak zwymiotował to wyleciała cała zawartość więc teraz wolę popychać soczkiem (ups ale to znów na inny wątek powinnam wskoczyć)
Agus Olek jest wesoły, dlatego przestałam się tym przejmować.
Dziś w nocy wstawał co 2 godzinki ale nie wiem czy to było spowodowane tym, że szła kupka czy czymś innym. Jedynie jak robi kupkę to trochę marudzi.
A ten spust to ma niezły, tak se gadał do smoczka i pił soczek aż w końcu wyduldał, bardzo lubi pić soczki.
Dziś w nocy wstawał co 2 godzinki ale nie wiem czy to było spowodowane tym, że szła kupka czy czymś innym. Jedynie jak robi kupkę to trochę marudzi.
A ten spust to ma niezły, tak se gadał do smoczka i pił soczek aż w końcu wyduldał, bardzo lubi pić soczki.
elisabeth
Październik '06 i '09
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2007
- Postów
- 4 427
Milkshake nie wiem czy to Ci sie przyda, ale piszesz, że Olek ma problemy z kupką a ja znalazłam kilka dań z Hipp, które mają działanie rozluźniające (na stolec): Soki i nektary: sok ze słodkich jabłek, sok jabłkowo-winogronowy, sok jabłkowo-marchwiowy, sok gruszkowy, nektar dyniowo-jabłkowy, nektar śliwkowy, nektae brzoskwiniowy, nektar brzoskwiniowo-ananasowy. Owoce: jabłka, jabłka i gruszki, gruszki Williamsa, brzoskwinie, morele, śliwki, jabłka z bananami i brzoskwiniami. Warzywa: krem ze szpinaku z ziemniakmi. To są wszystko produkty po 4 miesiacu.
dziekuję elisabeth, musze sobie tą listę spisać i poszukać nowych prouktów w sklepie.
fajne jesteście dziewczyny, poradzicie, pocieszycie... super, że jesteście, co ja bym bez was zrobiła.
Agus, a soczku (ewentualnie herbatki) daje ok 150 ml w ciągu całego dnia. Podaje jak mi płacze pomiedzy karmieniami lub jak je deserek lub jarzynki - do popicia.
A to dzisiejesze 150ml na ex to był kontrolowany wybryk (w celu zrobienia kupki).
fajne jesteście dziewczyny, poradzicie, pocieszycie... super, że jesteście, co ja bym bez was zrobiła.
Agus, a soczku (ewentualnie herbatki) daje ok 150 ml w ciągu całego dnia. Podaje jak mi płacze pomiedzy karmieniami lub jak je deserek lub jarzynki - do popicia.
A to dzisiejesze 150ml na ex to był kontrolowany wybryk (w celu zrobienia kupki).
rudykot2
Mama Franka Baranka
Dziewczyny - proszę o poradę. Po raz pierwszy mam problem z kupką. Podejrzewam, że jest to reakcja na jabłko. Gdy podawałam, samo jabłko, skrobane przeze mnie to było ok ale mały miał ciężkie purty, chyba go bolał brzuszek jak purtał. Potem przeszedł na marchewkę i było ok, brokuły - ok, a teraz od piątku podawałam mu jabłko z dodatkiem marchewki i banana i jest problem bo w piątek zrobił ostatni raz 3 potężne kupki i nic. Wczoraj wieczorem dałam mu Lakcid i dziś rano również i zobaczymy. jest wesoły, nie purta, brzuszek miękki. Mam nadzieję, że mu to pomoże.
Czy dobrze robię czy może Macie jakieś inne wskazówki???
Czy dobrze robię czy może Macie jakieś inne wskazówki???
Agus241
Październikowa mama'06 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2006
- Postów
- 567
Rydykocie a przepajasz czyms Frania???Bo moze ma za malo plynow i dlatego taki zastoj,bo przeciez po jabuszku powinno go ruszyc...
Sprobuj moze dac mu piciu przed jedzeniem to moze uda mu sie zrobic kupke u mnie to skutkuje))Np.surowa marchewke to jest na zastoj...
Sprobuj moze dac mu piciu przed jedzeniem to moze uda mu sie zrobic kupke u mnie to skutkuje))Np.surowa marchewke to jest na zastoj...
reklama
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Banany rowniez wplywaja na zastoj kupki
A moze to taka reakcja organizmu na nowe produkty ... organizm moze musi sie przyzwyczaic ... Dawidek podobnie mial taki zastoj - 3 dniowy, ale wczoraj na szczescie mu sie ruszylo ... mama nadzieje ze u Ciebie Asiu juz tez bedzie ciagle dobrze
A moze to taka reakcja organizmu na nowe produkty ... organizm moze musi sie przyzwyczaic ... Dawidek podobnie mial taki zastoj - 3 dniowy, ale wczoraj na szczescie mu sie ruszylo ... mama nadzieje ze u Ciebie Asiu juz tez bedzie ciagle dobrze
Podziel się: