Myśmy używali Pampersów 2 i Zosia nie miała żadnych odgnieceń, ale... dostała ogromnego uczulenia na sikuli: takie czerwone krostki, jakby wrzątkiem oblane. Nie mogłam tego niczym wyleczyć, nie działał ani Sudocrem, Bepanthrn, Linomag, maść szpitalna, puder Nivea, krem na odparzenia Nivea
W międzyczasie zmieniłam pieluszki na DADA z Biedronki, też 2 i pojawiły się odciski od gumek. Uczulenie wyleczyłam TORMENTIOLEM. Teraz sprawdzamy różne pieluszki. Poniżej napiszę swoją opinię, może którejś z Was się przyda:
- Papmers 2: uczulają, brak odgnieceń, nie przemakają, nie wylewa się boczkami. Nigdy więcej tych pieluszek.
- Dada 2: ok, małe ogdniecenia, j.w., j.w., rozważam ich ponowne kupno.
- Huggies 2: ok, brak odgnieceń, nie przemakają, ale... ZA KAŻDYM RAZEM KUPKA WYCHODZIŁA OBYDWOMA BOKAMI I GÓRĄ NA BRZUSZKU. Nigdy więcej tych pieluszek.
- Babydream z Rossmana 2: używamy teraz, już drugą paczkę, są odgniecenia, nie przemakają, nic nie wycieka i SĄ NAJTAŃSZE: 38 gr/szt.
- Kupiłam jeszcze z Tesco 3, ale jeszcze nie używaliśmy.
Szczerze przyznam, że tak na stałe to waham się pomiędzy Rossmanowymi a Biedronkowymi, chociaż te z Biedronki są niewiele tańsze niż Papmersy z promocji, co mnie mega zadziwiło.
Dziewczyny, jakich firm używacie pieluszek dla swoich maleństw? Bo co do rozmiarów, to ja planuje za jakiś tydzień przejść na 3. Nie wiem ile teraz waży Zosia, ale 6 grudnia było 4,690 kg z tym, że ma szczuplutką pupkę. A "3" są zdaje się od 4-9 kg strasznie duża różnica wagi pomiędzy dolną a górną granicą na tych pieluszkach.