misstwo nie potrafię Ci powiedziec, co masz zrobić, które wyjście będzie lepsze. Chyba najważniejsze jest życie w zgodzie ze sobą, tak by nie odczuwać do siebie pogardy. I jeśli jesteś w stanie zostać ze swoim mężem i jego rodziną i mimo to pozostać wolną wewnętrznie, nadal odczuwać do siebie szacunek i przekazać córce, że bycie z mężczyzną nie jest najwazniejsze, że to nie jego posiadaniem mierzy się wartość kobiety to jest to twoja wygrana.
Jesli będziesz przekonana do swoich decyzji, to nie będziesz się ich wstydzić i obawiać plotek. I córki nikt nie będzie wytykał palcami, bo obie będziecie chodzić z podniesionym czołem.
Jesli zdecydujesz sie odejść, to pamiętaj, że to żaden wstyd wychowywać się bez ojca. I wg mnie nie ma się co spieszyć z rozwodem, na to zawsze będzie czas. Myslę, że ważniejsze jest załatwienie rozdzielności majątkowej i sądowe ustalenie alimentów, nawet jeśli będziecie mieszkac razem. Bo nigdy nie wiadomo, czy mu się nie odechce płacić kiedy juz sie przekona jak to jest miec 500 zł mniej na koncie.
Jesli będziesz przekonana do swoich decyzji, to nie będziesz się ich wstydzić i obawiać plotek. I córki nikt nie będzie wytykał palcami, bo obie będziecie chodzić z podniesionym czołem.
Jesli zdecydujesz sie odejść, to pamiętaj, że to żaden wstyd wychowywać się bez ojca. I wg mnie nie ma się co spieszyć z rozwodem, na to zawsze będzie czas. Myslę, że ważniejsze jest załatwienie rozdzielności majątkowej i sądowe ustalenie alimentów, nawet jeśli będziecie mieszkac razem. Bo nigdy nie wiadomo, czy mu się nie odechce płacić kiedy juz sie przekona jak to jest miec 500 zł mniej na koncie.