Ja nikogo nie obrażam. Tylko pytam się, co zrobić w takiej sytuacji. Jak miałam wcześniej dziecko odpieluchiwać? Próbowałam wcześniej kilka razy, ale synowi nie przeszkadzało że ma mokro, że sika gdzie popadnie itd. oraz nie chciał siadać na nocnik. To jaki to miało sens? Zaczęłam tak jak w przypadku starszego syna, w wieku 10 miesięcy. Tylko starszy jeszcze w tym wieku nie chodził a młodszy już biegał. I na nocniku nie chciał siedzieć. Dlaczego nie może Pani zrozumieć że każde dziecko jest inne? Dla mnie nauka korzystania z nocnika dziecka w wieku np 9-10 miesięcy to jak tresura. Bo raczej nie uwierzę, że dziecko w tym wieku już sygnalizuje że ma mokro.
Nie mam poczucia, że dziecko ma zamęt w głowie. Wręcz przeciwnie, syn odkąd zrezygnował z pieluszki w dzień praktycznie nie miał wpadek. W nocy pieluszka jest bardziej awaryjne, żeby mu nie było zimno w mokrym, w razie czego, bo umie ja sam zdjąć i założyć, jakby się obudził.