reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

problem z "gazami"

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.

Ola.K

Fanka BB :)
Dołączył(a)
1 Wrzesień 2005
Postów
682
Dziewczyny ratujcie mój dwutygodniowy synuś ma problem z wydaleniem gazów płacze, krzyczy, nie moze się spokojnie najeść a karmię piersią...co mam robic jak mu pomóc? z góry dziękuję
 
reklama
Ola połóż maluszka na brzuszku i masuj plecki - u nas to działa. Możesz też przyłożyć wokół brzuszka ciepły okład (np. rozgrzaną żelazkiem pieluszkę -uwaga żeby nie popażyć, lepiej przykładac przez ubranko)
A jak z kupkami? Teraz jelitka jeszcze nie pracują zbyt dobrze i mogą się takie problemy pojawić, Oliwka na początku do 1,5 miesiąca też nie "purkała" i strasznie się męczyła, ale potem wszystko się unormowało. jak synek skończy miesiąc to możesz mu podac Esputikon (u nas działa, ma fajna końcówkę, dzieki którwe bardzo łatwo podać lek i odnierzyć odpowiednią ilość kropelek) lub inny środek na kolki i zwdęcia np. Infakol, Bobotik.
 
Dziękuje za radę...postaram się ...ale w sumie jestem bezsilna
 
Olu jesli masz proble z gazami u mnie pomoga masowanie brzuszka.Moja Dominika też ma czasem problem z gazami i płacze przy tym lub stęka.Więc kłade ją sobie na pleckach i masuje brzuszek tak jak idą wskazówki zegara.bardzo szybciutko jej pomaga i pruta sobie jak "stary chłop".Lub podaje jej herbatke z Kopru włoskiego.To uspokaja brzuszek i też powoduje że dziecko jest spokojniejsze.
 
Witajcie kochane mamy!
Dawno mnie u Was nie byłó :( a to przez to że od sycznia leżałam w szpitalu i walczyłam o życie swoje i Kubunia! Kubuś jest wczesniakiem urodfził się w marcu ale ja całym sercem jestem kwietniową mamą :) Mam nadzieję ze przyjmiecie mnie znowu do swojego grona?
Pisze w tym temacie, ponieważ moj 2,5 miesięczny synek przerabiał już wszystko a kolke mamy nadal więc wiem co to znaczą nieodchodzące gazy i zła praca jelit u maluszka, gdyby coś służę swoim niewielkim doświadczeniem.
Jutro wstawię zdjęcia mojego szczęscia.

PS: Wszystkie kwietniowe maleństwa przepiekne!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
dziewvczyny mam pytanie.. czy ktos uzywal LACTORAL? JESLI TAK TO NAPISZCIE JAK GO ROZRABIAC. na ulotce pisze ze w niewielkej ilosci wody. co to znaczy? pol szklanki czy ile? poradzcie
 
Asmodis w takiej zeby dzidzia wszystko wypiła. Pól szklanki to troche za duzo, według mnie 30-40 ml. Czy twoja Nina pije troche z butli? Jak nie spróbuj podac łyzeczka lub z duzej strzykawki (wtedy spróbuj zrobic w ok. 20 ml wody) Chodzi o to zeby dzidzia łtknela cała ilosc przytzadzonego leku, bo wtedy przyjmnie cała dawke.
Pozdrawiam i powodzenia.
Ja stosowałam u Olka Lakcid a to tez sa bakterie kwasu mlekowego.
 
Irlandia pisze:
Asmodis w takiej zeby dzidzia wszystko wypiła. Pól szklanki to troche za duzo, według mnie 30-40 ml. Czy twoja Nina pije troche z butli? Jak nie spróbuj podac łyzeczka lub z duzej strzykawki (wtedy spróbuj zrobic w ok. 20 ml wody) Chodzi o to zeby dzidzia łtknela cała ilosc przytzadzonego leku, bo wtedy przyjmnie cała dawke.
Pozdrawiam i powodzenia.
Ja stosowałam u Olka Lakcid a to tez sa bakterie kwasu mlekowego.
Irlandia...a Lakcid jest lepszy? Zauwazylam tez ze przed podaniem tego leku Ninka zrobila 2 razy rzadka kupe, a jak podalam jej ten lek a na wieczor plantex to teraz robi jedna kupke na dzien. a wczesniej jak ja brzuszek bolal to i tak robila wiecej. a jak u Olka bylo z kupkami? a moze zastosowac czopek
 
reklama
Niekoniecznie lepszy, napisalam tak, bo to podobne a o tym preparacie kiedyś słyszałam, ale w ręku nigdy nie miałam. Viburcol działa lekko uspokajająco i na ilość kupek raczej nie ma wpływu. Na początku Olo robił kilka kupek dziennie, ale z czasem to się unormowało i teraz robi jedną, czasem co drugi dzień. Po probiotykach ilość kupek może się zmienić. To nic złego, że jest ich mniej, szczególnie, że karmisz piersią (tak mi się wydaje). A teraz widzisz, ze jest niespokojna, czy już się poprawiło?
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry