Prezenty

[Priscilla]

My mamy taki rowerek (innej firmy), ale te pedaly sa przy przednim kolku i sa one stanowczo za daleko. Wprawdzi viki bez problemu stawia na nich nogi, ale pedalowanie to wyzsza szkola jazdy w takiej pozycji.
Wydaje mi sie ze znacznie latwoej sie tego nauczyc w pionie niz tak siedzac, no ale te spotrzezenia sa tylko na podstawie zachowania Viki
Moze inne dzieci sa sprytniejsze i radza sobie z 3-kolowcami

 

[Irlandia]

A ile wzrostu ma Viki, bo tutaj jest wyraźnie napisane, ze dla dzieci od 90 do 115cm. Może Twoja córa jest jeszcze za niska do tego rowerka? Fakt mięśnie pracują inaczej w rowerku tradycyjnym, ale i do tego trzeba kieć odpowiedni wzrost, Olo ma juz ponad 90cm.

 

[Joaśka]

U mnie i u męża w pracy właśnie kilkoro rodziców narzekało na te rowerki z pedałami przy kołach. Tzn, są fajne, ale one głównie do pchania dziecka sie nadają.
Dzieci same z siebie jeździć nie chciały bo daleko do pedałów i za bardzo się trzeba napedałować ;p

No ale jakby mi mieli dać za punkty, to bym wzięła

 

[Irlandia]

No, co Ty, jakbym miała kupić to napewno nie za tą cenę... A z łańcuchem jeden będzie po Maksie albo dziadek coś kupi za rok? Ten to tak trochę traktujemy jak odmianę od wózka i dla mojej mamy ulgę. Na ten sezon wystarczy a potem pewnie odziedziczy druga pociecha mojego brata.

 

[Asiun]

U mojej bratowej też się taki rowerek nie sprawdził

Kurcze, jakby te nasze dzieci urodziły się na jesieni to by nie było problemu - na jednąwiosnę byłyby stanowczo za małe a na następną już by można kupować a tak to nie wiadomo, co z tymi rowerkami zrobić

Ja jednak przelece się z Inguchem po sklepach z rowerkami i sprawdze jak by to wyglądało w praktyce i potem zdecyduję.
A ten jeździk bez pedałów coraz bardziej mnie pociąga;-) i ma siodełko na wysokości 38cm.

 

[Priscilla]

Viki ma 90, ale nasz rower ma regulowane siedzisko (blizej, srednio i najdalej), i ona dosiega do pedalow ze zgietymi nozkami, ale pedalowanie jej nie wychodzi, bo jest ciezko i niewygodnie. Ja tez slyszalam takie opnie o rowerkach 3-kolowych jak Joaska.
Dodam, ze Viki umie pedalowac normalny rowerek. UFffff ;-)

 

[Irlandia]

Hmm... To może ja też przemyślę wybór jeszcze raz?

 

[vici]

Te jezdziki to super sprawa,potem nie trzeba dziecku dodawac 2 kolek bo juz ladnie trzyma rownowage.Wiem bo siostra przy synie miala takie cudoTeraz tez chciala nam kupic ale narazie nie chcemy,moze za rok(a raczej na pewno)Co do rowerkow to my mamy z zeszlych urodzin wlasnie taki z pedalami przy kole,Victor juz prawie siega do nich(jak sa w najdalszym punkcie)
o taki mamy(malo widoczny ale jest:-) )

 

[woloszki]

To ja sie wypowiem z mojego doswiadczenia.
MAks juz mial z 4 rowerki. W tym dwa z tymi kolkami przy kole i u nas nie bylo zadnych problemow. Wszystko zalezy od dziecka i jak ono sobie radzi.
Po pierwsze mi sie wydaje ze nasze dzieciaki sa jeszcze za male na te rowerki co wklejalyscie linki. Ale jak pisalam kazde dziecko jest inne.
Co do Kettlera to jak najbardziej polecam te rowerki sa super. Jeszcze z innej firmy sa fajne, najlepsze sa w wersji z gumowymi kolkami, regulacja siedzenia i regulacja kierownicy. ROWEREK BERCHET SMOBY URBAN WYPRZEDAZ REWELACJA (317748311) - Aukcje internetowe Allegro

A najlepiej jak juz ktos pisal isc z dzieckiem do sklepu i wyprobowac. Ja polecam isc do decathlonu tam stoja rowerki, hulajnogi i dzieci moga sobie jezdzic po sklepie. Mkas wlasnie tam nauczyl sie jezdzic na hulajnodze na 2 kolkach a Maja juz sie bierze za hulajnoge na 3 kolkach. I moze taka hulajnoga moze byc fajnym prezentem dla naszych dzieci. Sa kolorowe, te drozsze sa dobrze wykonane. Dla dziewczynek widzialam z koszyczkiem o wlasnie taka. Decathlon - S50 stargirl - dla dzieci od 3 do 6 lat, do jazdy rekreacyjnej i spacerowej

 

[Joaśka]

Tam na tych stronach są zwykłe rowerki ale 14'' i one sa od 3 lat. Niestety nie ma 12''

Ja już kiedyś byłam w sklepie rowerowym z Jagodą. Masakra.
Ależ się darła, jak wychodziliśmy.
Ale chyba faktycznie też się przejdziemy. Nic na siłę, jak nie będzie pasować, to kupimy za rok, a w tym będziemy jeździć tymi wypożyczanymi na placu zabaw.