reklama
irtasia27
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2007
- Postów
- 6 697
Moze nas poczyta i przyniesie prezentyAdres domu Świętego Mikołaja:
Santa Claus' Office
FIN-96930 Napapiiri
Rovaniemi
Finland
Aga
irtasia27
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2007
- Postów
- 6 697
Ja nic nie myślę, bo na zdjęciach są zbyt małe, żeby je ocenić, a ja po niemiecku nic nie panimajuCo myslicie o tych lalkach
My little Born Freche Zwillinge - TOYS"R"US
irtasia27
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2007
- Postów
- 6 697
z reklamy wiem ze niby gugaja po swojemu i kreca glowamiJa nic nie myślę, bo na zdjęciach są zbyt małe, żeby je ocenić, a ja po niemiecku nic nie panimaju
Mi osobiście bardzo podobają się interaktywne lalki, ale Oliwce bym takiej już nie kupiła (na razie oczywiście), bo dostała na roczek taką z mechanizmem w środku i ją przez ponad pół roku tak popsuła, że lalka za stówę wylądowała w śmieciach. Mianowicie Oli ma nieciekawy zwyczaj od czasu do czasu stanąć sobie na każdej swojej zabawce i zwyczajnie ten wewnętrzny mechanizm w środku złamał się na wysokości szyi lalki.
Ale Jenni może tak nie niszczy zabawek
Oli w każdym razie lalkę z jakimkolwiek mechanizmem dostanie dopiero za jakiś rok, przynajmniej od nas
Ale Jenni może tak nie niszczy zabawek
Oli w każdym razie lalkę z jakimkolwiek mechanizmem dostanie dopiero za jakiś rok, przynajmniej od nas
Kasiad Emilka też czasem staje na brzuchu lalki takiej miękkiej i skacze po niej też coś tam mówiła wyniszczyła ją bardzo i już nic nie mówi i jest w tej chwili bez ręki chciałam ją wywalić ale nadal mimo nowych najbardziej się nią bawi i mi żal że będzie jej szukać jakbym miała kasę to bym kupiła ewentualnie taką co jak sie naciśnie na brzuszek to mówi mama czy tam płacze bo Emilka często rzuca też tymi lalkami w złości wiec pewnie na końcu też by były bez ręki lub nogi i by nic nie mówiły ;-)
irtasia27
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2007
- Postów
- 6 697
Jenni o lalki dba chce ze mna je przebierac i wozic we wozku lub wkladac do chodaka nie niszczy zabawek tylko ksiazki i gazety targa dlatego kupilam jej ostatnio ksiazke o kubusiu ale drewnianaMi osobiście bardzo podobają się interaktywne lalki, ale Oliwce bym takiej już nie kupiła (na razie oczywiście), bo dostała na roczek taką z mechanizmem w środku i ją przez ponad pół roku tak popsuła, że lalka za stówę wylądowała w śmieciach. Mianowicie Oli ma nieciekawy zwyczaj od czasu do czasu stanąć sobie na każdej swojej zabawce i zwyczajnie ten wewnętrzny mechanizm w środku złamał się na wysokości szyi lalki.
Ale Jenni może tak nie niszczy zabawek
Oli w każdym razie lalkę z jakimkolwiek mechanizmem dostanie dopiero za jakiś rok, przynajmniej od nas
http://www.allegro.pl/item474738123_fisher_price_do_kapieli_wody_kubus_puchatek.html
Czy któraś z Was widziała to na żywo Czy to rzeczywiście jest takie malutkie, bo tak słyszałam od koleżanki
Czy któraś z Was widziała to na żywo Czy to rzeczywiście jest takie malutkie, bo tak słyszałam od koleżanki
reklama
Tycia
Mamy lutowe'07 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2005
- Postów
- 5 811
Kasiu,wielkosc jest pojeciem wzglednym.Dla kogos moze byc duze,a dla Ciebie bedzie małe.Moze zapytaj sie sprzedajacego o jakies wymiary?
Ja wacham sie ,bo nie wiem co kupic,czy Fishera czy wyspe Teletubisiow.Juz bylam zdecydowana na wyspe,bo pokazala sie na Allegro po 65 zl...Wczoraj nie mialam sily siedziec na necie,a dzis patrze,a wyspy sprzedane,bo byly tylko 3...Wacham sie wiec dalej;-)
Ja wacham sie ,bo nie wiem co kupic,czy Fishera czy wyspe Teletubisiow.Juz bylam zdecydowana na wyspe,bo pokazala sie na Allegro po 65 zl...Wczoraj nie mialam sily siedziec na necie,a dzis patrze,a wyspy sprzedane,bo byly tylko 3...Wacham sie wiec dalej;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: