reklama
Hejka więc na mnie też przyszedł czas, aby coś o sobie napisać. Mam na imię Lena, w październiku skończę 26 lat. Od 2,5 roku jestem mężatką. To moja 4 ciąża... I - puste jajo płodowe (8tydz.), II - ciąża pozamaciczna, III - poronienie chybione (11 tydz.) Także przeżyć mam za sobą naprawdę sporo. Właściwie na nic oboje nie jesteśmy chorzy, wygląda na to, że do tej pory działała nad nami jakaś klątwa. Ta ciąża jest nieplanowana, ale bardzo chciana. Po ostatnim poronieniu zalęgły się we mnie myśli, żeby już nie kusić losu, nom, ale jak widać wszystko samo się układa. Jestem po resocjalizacji i pracuję w więzieniu. Poza tym robię jeszcze mnóstwo innych rzeczy, w miarę poznawania się myślę, że będziemy lepiej się odkrywały. Dziś jest mój 7 tydz. 2 dzień, chociaż z usg Maleństwo jest trochę większe. Zbliżony termin porodu: 5 września
Tygrysek1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2008
- Postów
- 5 153
To i ja sie przedstawie, jak widac na suwaczku mam juz jedna Coreczke, planowalismy Dzidzie za 1,5 roku, ale wyszlo teraz, z wyksztalcenia jestem pedagogiem, pracujacym jako niania, mieszkam w woj. pomorskim
hej z tej strony Agnieszka. Mam 29 lat i tydzień temu ( w piątek 13-stego) dowiedziałam się, że jestem w ciąży. 16-stego gin jeszcze nic nie widział na USG ale przepisał duphaston (we wrześniu poroniłam 4-5 tydzień) i kazał przyjść za tydzień. Więc wizyta jutro- mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku. To będzie nasze pierwsze dziecko
Witam się i ja w końcu chociaż podczytuję Was już prawie od początku ale do tej pory bałam się zapeszać. Nadal się trochę boję ale cóż... Mam na imię Justyna i we wrześniu gdy mam nadzieję na świat przyjdzie moje maleństwo skończę 36 lat. W domu mam już synka Dominika, który 1 stycznia skończył rok, więc chyba póki co jestem w waszym gronie mamą, która w domu ma najmniejsze dziecko wymagające zachodu. Za sobą mam też już jedno poronienie w listopadzie 2009 roku (7t.) a z Dominikiem też przez całą ciążę byłam w szpitalu 4 razy. W tej ciąży też już niestety zaliczyłam szpital (3 dni) w 7 tygodniu bo zaczęłam plamić (Dominik musiał przymusowo i natychmiastowo się "odcycolić").
Zdaje się, ze jestem też w Waszym gronie najstarsza.
Mam nadzieję dotrwać z Wami do września bo termin według OM mam na 2 września.
Zdaje się, ze jestem też w Waszym gronie najstarsza.
Mam nadzieję dotrwać z Wami do września bo termin według OM mam na 2 września.
Ostatnia edycja:
Hej, nawet nie wiem czy dobrze odpisuję/wpisuję.
Właściwie już trzeci raz zabieram się za logowanie, przeostatnie podejście miałam w sobotę, ale w niedzielę rano zniknęły mi jak ręką odjął wszystkie objawy ciążowe i spanikowana czekałam bezsenna noc na wizytę u gina.
Mam nadzieję, że teraz dotrwam już do planowanej wizyty (tydzień temu byłam też nieplanowo po stluczce samochodowej) bez przygód ;-)
Jestem Sylwia, od stycznia 34 lata i prawie pięciolatek w domu. Czytam sobie forum już jakieś dwa tygodnie, więc w sumie czuję się troszkę zadomowiona :-)
Właściwie już trzeci raz zabieram się za logowanie, przeostatnie podejście miałam w sobotę, ale w niedzielę rano zniknęły mi jak ręką odjął wszystkie objawy ciążowe i spanikowana czekałam bezsenna noc na wizytę u gina.
Mam nadzieję, że teraz dotrwam już do planowanej wizyty (tydzień temu byłam też nieplanowo po stluczce samochodowej) bez przygód ;-)
Jestem Sylwia, od stycznia 34 lata i prawie pięciolatek w domu. Czytam sobie forum już jakieś dwa tygodnie, więc w sumie czuję się troszkę zadomowiona :-)
Beacia82
Lipiec'09,Sierpień'12
Witam nowe koleżanki:-)czujcie się tu dobrze i życzę spokojnej i bez problemowej ciąży
Dzień Dobry Wszystkim Wrześniowym Mamom
Jestem Magda, wczoraj powiedziano mi, ze 18. września będę mamą tak jakoś podświadomie wiedziałam to prawie od początku i oczywiście byłam przeszczęśliwa, ale teraz kiedy to do mnie dotarło już mniej się cieszę a bardziej się przerażam całą sytuacją.... także tak.. ahah, w lipcu skończę 24lat- to też dołuje ....
Tak czy owak Wszystkim wrześniowym mamom życzę wszystkiego najlepszego
Jestem Magda, wczoraj powiedziano mi, ze 18. września będę mamą tak jakoś podświadomie wiedziałam to prawie od początku i oczywiście byłam przeszczęśliwa, ale teraz kiedy to do mnie dotarło już mniej się cieszę a bardziej się przerażam całą sytuacją.... także tak.. ahah, w lipcu skończę 24lat- to też dołuje ....
Tak czy owak Wszystkim wrześniowym mamom życzę wszystkiego najlepszego
reklama
jasminum82
Fanka BB :)
Witam, jestem Sylwia, mam 29 lat, jutro zacznie się u mnie 7 tc, to nasze pierwsze dziecko. O tym, że jestem w ciąży dowiedziałam się już w 4 tc z testu, zaraz poleciałam do lekarza, ale kazał przyjść dopiero za 2 tygodnie, bo wtedy będzie coś więcej wiadomo Do tej pory nie miałam żadnych szczególnych objawów poza bolesnymi piersiami, no ale dziś zaczęło się :/ Jak dotąd narzekałam, że w ogóle nie czuję się jak w ciąży, no a teraz to już wszystko jasne Mdłości, mdłości.... mam nadzieję, że jutro u fryzjera wysiedzę grzecznie ) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie!
Podziel się: