reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poznajmy się!!!

Witam wszystkie kwietniowe Mamusie :-) Mam na imię Marta. Pochodzę z małej miejscowości z Podlasia. Obecnie nie pracuję, studiuję ekonomię, ale nie wiem czy moja kruszynka pozwoli mi teraz kontynuować studia, bo lekarz zalecił mi przede wszystkim leżeć. Wg OM jest to 7 tc i termin 30 kwietnia 2009, ale prawdopodobnie fasolka jest o 2 tygodnie "młodsza". Tak czy tak nie mogę się już doczekać jej przyjścia na świat. Pozdrawiam wszystkich i serdecznie gratuluję :-)
 
reklama
witam wszystkie kwietniowe mamusie:-)
mam na imie Sylwia i 23 lata zycia za soba:) moj maz ma 24 lata i mieszkamy sobie w krakowie.. jest to moja pierwsza ciaza, wlasnie mija 12 tydzien, a my juz nie mozemy doczakac sie na dzidzie:sorry2: tymbardziej ze niecale 2 miesiace temu urodzil mi sie sliczny braciszek:-D niestety dopadly mnie wszystkie dolegliwosci pierszego trymestru, takze nie moglam sie braciszkiem nacieszyc zabardzo, gdyz calymi dniami siedzialam w domu:-( teraz to mija, wiec pewnie bede mogla nabrac troche wprawy w opiece nad takim maluszkiem.. praktycznie od poczatku ciazy jestem na zwolnieniu lekarskim i tak pewnie zostanie do konca, ale to ze wzgledu na rodzaj mojej pracy..
pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie;-)
 
Witajcie Kwietniówki!
Jestem czerwcówką 2007 - mam 15 miesięcznego synka Cezarego, a 21 kwietnia 2009 spodziewamy się przyjścia na świat drugiego dzidziorka.
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę spokojnych 9 m-cy :-)
 
Witam serdecznie!!! mam na imię Justyna i 26 latek już ze sobą . Od 8 sierpnia jestem szczęśliwą mężatką . A o tym ze będę mamą dowiedziałam się 14 sierpnia (test pokazał dwie kreseczki) ... Dopiero 4 września się upewniłam ze w sobie noszę malutkie serduszko. Jestem bbbbbardzo szczęśliwa zresztą mój mąż tak samo :)


pozdrawiam wszystkie mamusie kwietniowe
 
Witajcie Kwietnióweczki,
to mój pierwszy wpis na tym forum. Mam 28 lat i podobnie jak Wy spodziewam się w kwietniu swojego maleństwa. Dokładnie termin wg OM - 9 kwiecień 2009. Jest to moja pierwsza ciąża więc pełna niespodzianek i obaw, ale mam nadzieję, że wszystko będzie w porządeczku.
Trzymam kciuki za nas wszystkie i serdecznie pozdrawiam. :-)
 
hejka:-)
Mam na imię Karolina i mam lat 30:) jestem mama 3,5 rocznej Marlenki i dodatkowo w 11 tygodniu ciąży a wiec na kwietnia 2009 mam termin porodu dokładnie 22 kwietnia:) mieszkam z mężem w łodzi i bardzo się cieszymy na drugiego dzidziusia (bardzo wyczekanego):) pozdrawiam was wszystkie.
 
hej ... no to mam 29 lat, jest to moja 2 ciąża na 7 kwietnia....Mamy 2,5 letnią córcię Liwię ... Jak 2 dzidzia będzie tak super jak córcia to chyba padnę ze szczęścia .....
 
reklama
najwyzsza pora, zebym i ja napisala cos o sobie, zebyscie wiedzialy, z kim macie tutaj do czynienia:tak:;-):-D
a wiec na poczatek: mieszakamy z mezem w Niemczech, maz jest Niemcem, ja pochodze z Polski, ale dosc wczesnie przyjechalismy z rodzicami tutaj. mam 33 lata,pracuje( mam agencje reklamowa) choc teraz bede musiala troszke przystopowac ze wzgledu na zagrozenie ciazy i wychowuje synka - mojego malego ukochanego lobuziaka, czyli 2 w 1.
W kwietniu tego roku w wypadku samochodowym stracilam ukochanego Synka (moi chlopcy byli majowymi blizniakami 2007 i Fasolke w brzuszku) Strata bolala i boli nadal, ale staramy sie nauczyc zyc z tesknota i smutkiem, chociaz w praktyce roznie to wychodzi.Byly chwile zupelnego zalamania i smutku, ale i tez takie pelne radosci zrozumialam, ze mam jeszcze dla kogo zyc...ah, nie bede sie tutaj rozpisywac za bardzo, bo sie jeszcze znow rozkleje.
a nasza fasolka jest wynikiem urlopu we dwoje:-D
To tyle jesli chodzi o mnie:tak:
 
Do góry