Pożegnanie z pampersem i smoczkiem

[makuc]

Mialam o to samo zapytac

P.S. wydaje mi się, że możesz spróbować. KANIA to dobrze napisała, więc się powtarzać nie będę. No i POWODZENIA życzę!!!

 

[Baśka_28]

W sumie tak Kaniu masz racje ale teściowie nie palą na razie w centralnym ogrzewaniu i nie chcę go przeziębić a tam na mieszkaniu już podobno palą to inaczej bo stała temp.jest w miarę ciepło a tutaj wieczorami ciepło na chwilkę a w dzień szkoda gadać

Ale owszem próbuję tylko on na razie nie chce nocnika a latem to ciągle w majtkach latał bo ciepło było a teraz

 

[Baśka_28]

Ja muszę się pochwalić że Kamil już drugi dzień zasypia bez smoczka w buzi tzn ma go w rączce ale nie daje do buzi więc może się uda i go zostawi już całkiem

 

[DZIULKA78]

a Leane ostatnio wyperswadowalam ze: po pierwsze jak mowi to nigdy smoka do buzi, po drugie w dzien dzidziusie smoczki doja a nie "dorosle" dzieci jak ona, po trzecie smoczuc jest do spania. a w pratkyce to wyglada tak ze w ciagu dnia nieraz dudusia i smoczka nie bierze a jak bierze to dudusia t uli ale smoka do buzi nie bierze dp spania go ma tylko do usypiania a i tak spi bez

 

[kroma]

Mojemu już dawno zabrałam z jakieś pół roku temu, ale dla reszty powodzenia w zabieraniu. Na pewno nie będzie tak źle jak się wydaje.

Mój młody ma biegunki i się uwstecznił z sikaniem na nocnik. Muszę mu zakładać pampa bo normalnie wali jak niemowlę. I wszytko jest brudne. I teraz cwaniak nie chcę siadać, a już tak ładnie robił. Oszaleć idzie czasem.

 

[Baśka_28]

kroma Kamil też długo w dzień nie miał pieluch zakładanych ale też jak widziałam że miał biegunki to mu zakładałam a teraz to nie woła bo o nocniku nie ma co mówić on nie usiądzie w ogóle ale przynajmniej wołał to go zanosiłam do łazienki i do muszli si robił a teraz .. szkoda mówić 100st w tył

 

[sarisa]

Kroma, Baska przykro mi, ale myslę, że to chwilowe i będzie git za chwile..

Ja u mnie zauważyłam, że zapomnia wołać. Nie sika w majtusie, ale generalnie to ja jej przypominam, że czas na nocnik ;-). A kupke ja ladnie wołała to ją przyłapuje, że zaczyna robić więc to chyba normalne, że regresy są. ehh

 

[DZIULKA78]

taaa moje dziecko kucnelo sobie i widze z cisnie cos.... pytam : Leane idziemy na nocnik?? a ona: nieee bo kupe pcham! no i nei chcialam jej rpzeszkodzic jak juz zaczela....

 

[Kania78]

Kroma, Basia myślę że to chwilowe, u Nas też było tak że nie chciała robić i już....a teraz znów jest lepiej i nawet kupę woła. Często jest tak że jej przypominam ale zdarza się, że zawoła sama albo idzie do nocnika, ściąga co ma na sobie i siada, zrobi, ubierze majtki, spodnie i po wszystkim.

 

[DZIULKA78]

uu KANIA to moja w tyle bo jak nei zaloze pieluchy to akurat wtedy sie zleje... a jak ma pieluche to potrafi zawolac na nocnik (jak jej sie chce akurat tego dnia..) i u nas to jest tak: dwa kroki w przod i jeden w tyl z nocnikowaniem, progres-regres.