reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Powrót Do Pracy

co do mężów to mój parcuje w duzej polskiej firmie produkującej porcelanę. Jest specjalistą ds handlu w magazynie fabrycznym ale od kwietnia lub maja też będe słomianą wdową bo niestety otwierają nowy magazyn we Wrocławiu i bedzie tam kierownikiem. Tak więc ja tutaj z Marysia a on tam - będe panią kierownikową - tylko co mi z tego?????
COp radwa obiecął mi ze to tylko najkieś 2-3 lata ,maxymalnie a potem wraca i szuka tutaj parcy jako kierownik - no wiadomo tam zdobędzie papierek i większa kasę (dadza mu tez dodatki - samochód, telefon i mieskanie służbowe). NIe wiem ja to bedzie ale na pewno niełatwo. Zostana nam tylko weekendy :-( :-(
Głuszek pakuj się i przyjeżdzaj z mężem do Wrocka, mieszkanie przecież dostanie, swoje możecie na ten czas wynająć, a przynajmniej będziecie razem.No i będę miała z kim na spacerki chodzić. Wrocław jest piękny.:tak: Zapraszam:-):-):-):-)
 
reklama
wiesz, to moje rodzinne miasto. TU mam rodiznę, przyjaciół, prace - nie chce stąd wyjężdżać. Ale nie zarzekam sie. Różnie moze być
 
Głuszek,

świetnie Cię rozumiem, tez jesteśmy z mężem z Krakowa. Ale tak sie losy poukladały że wyjechalismy "na trochę", a tak się to troche wydłużyło że Zosia urodziła sie juz w Warszawie.... I chyba następne dzidzio tez sie tu urodzi:-)
Tęsknimy okropnie, ale nie ma troche wyjścia:-(
 
A ja siedzę sobie w pracy, i dziś odkryłam, że mogę wejść na BB :-) :-) Dziś mam luzik, wszyscy dyrektorowie włącznie z dyrektor generalną na konferencji poza firmą, tralalalala :-) :-) :-) i jutro też to samo :-)
Od 12.02 jestem w nowym miejscu i jest mi tu bardzo dobrze :-) dziewczyna z którą pracuję, też się cieszy, mówi że może już iść na urlop bo sama sobie poradzę :-) ale mam nadzieję, że nie pójdzie, bo ja mam wątpliwości. Jest dobra atmosfera, sympatyczni ludzie, pracy zwykle sporo, ale znacznie mniej niż w sklepie (a czasem to musimy udawać że ciężko pracujemy choć nie mamy co robić, hihi), no i mniej stresująco, więc zmiana wyszła na duuuuży plus :-)
 
reklama
Do góry