reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Powrót do formy z przed ciąży - tracimy kilosy

Ribi- ja uzywam pharamceris popodrodwy.. Po ciazy z tomkiem sie spisał i teraz tez jestem zadowolona, ten pasek na brzuchu ci zniknie.. Ale niewiem kiedy.. Bo nawet niezauwazyłam jak mi po ciazy z tomkiem znikna.. A przy tej wogole nie miałam.. Mój misiek ćwiczy 6w ... Ja narazie nic nie moge cwiczyc... A juz bym chciała chociaz po 3 brzuszki robic.. Narazie moja waga stoi na 58...
 
reklama
Ja to bym chciała już zacząć biegać, ale nie wiem czy powinnam, jestem jeszcze w połogu. Jakoś strasznie mi się ten czas ciągnie odkąd urodziłam Alę. Myślicie że mogłabym już delikatnie potruchtać?
 
Ja to bym chciała już zacząć biegać, ale nie wiem czy powinnam, jestem jeszcze w połogu. Jakoś strasznie mi się ten czas ciągnie odkąd urodziłam Alę. Myślicie że mogłabym już delikatnie potruchtać?

Kochana poczekaj, wszędzie piszą że ćwiczenia dopiero po połogu więc tego się trzymaj....bo chyba nie potrzebujesz jeszcze jakiś dodatkowych problemów....
 
ja jestem na diecie - nie jem slodyczy i etc. jedyna rozkosz to pieczywo a przytylam 1kg. w ciagu tych 6 tyg. :(:(
dziewczyny napiszcie jak przykladowo wyglada wasze menu w ciagu dnia?
ja na sniadanie buleczka lub krazki ryzowe, obiad ryz z jablkami, kolacja pieczywko z szyneczka... chodze glodna a tyje... ;((
 
Asia - to malutko jesz. ja normlanie pochłaniam jedzenie. U mnie to jest tak:

Sniadanie - grahamka z wędlinką / dżemem wiśniowym + kawa zbożowa z mlekiem
II Śniadanie - owsianka (mleko + płatki owsiane + banan +jabłko)
Obiad - krupnik + warzywa na parze + pierś z kurczaka
Podwieczorek - zazwyczaj grahamka z .... (różnie bywa), potem się jeszcze dopycham płatkami z mlekiem albo serkiem wiejskim z bananem
Kolacja - jajecznica / kanapki / ryż lub kasza jaglana zapiekana z jabłkami

W międzyczasie podjadam biszkopty, paluszki, wafle ryżowe. Jak mąż ma w ręce batona czy coś, to też mu podgryzam dla niepoznaki -no generalnie cały czas coś jem czasem nawet częściej niż Wojtek.

Do tego wypiję dziennie 2 bawarki, 1,5 litra wody, jakiś soczek....

Waga mi stoi, ale się nie dziwie;)
 
Kochana poczekaj, wszędzie piszą że ćwiczenia dopiero po połogu więc tego się trzymaj....bo chyba nie potrzebujesz jeszcze jakiś dodatkowych problemów....

Masz rację, ale tak bym już chciała trochę się poruszać i pozbyć się tłuszczyku na udach, brzuchu i zresztą wszędzie po trochu:-) No nic, poczekam jeszcze te 3 tygodnie i do roboty. Zostało jeszcze przynajmniej 8 kilo do zrzucenia a jak da radę to może więcej, ale chyba mało prawdopodobne żebym wróciła do wagi z liceum hehe, starość nie radość:-D.
 
u mnie z wagą fajnie 5 kg mniej niż przed ciążą i stoi od 2 tygodni.

tylko, że dla mnie ideałem byłoby schudnięcie jeszcze ok 15 kg ale na pewno nie teraz. Przy Filipie musiałam bardzo ograniczyć dietę bo mały miał alergię. Niestety pojawiły się problemy z laktacją, a oprócz tego mi samej brakowało sił. Tak więc jak na razie jedyna moja dieta to dieta lekkostrwana mamy karmiącej.
 
Ja wiem ze na mnie jeszcze nie pora do cwiczen-chyba.Wczoraj dzwignelam wozek z malym dodam ze wozek niecale 7 kilo wazy i zaczelam znowu na czerwono plamic a mialam juz nikome slady brazowego plamienia.Chyba za szybko sie rzucilam na ciezary.Ale JA sie czuje dobrze-ogolem.Ale mam do was pytanie czy ktoras z was boli kosc lonowa?
 
mnie nie boli ale po cc niepowinna...
moje jedzenie wyglada tak :
około 7 rano Kawa( 1 łyzka kawy rozpuszczalnej. 2 łyzki curku i mleko :)
pózniej 9-10 - sniadanie: kanpki z szynką2/lub/2 jajka/lub/ jogurt / , herbata, około 14. / herbata (lub ricore ) jakic owoc, około 17:30 obiad.: zupa / miesko... przewaznie duszone albo pieczone do tego / ryz, makaron, kasza lub ziemniak /
jeszcze w miedzy czasie jak mam w domku to cos słodkiego sobie zjem.. kolacji ostatnio niejem solidarnie z męzem bo on ćwiczy 6W ale czasami jak jestem glodna( przewaznie nie jestem ) jogurt/ naleśnik/ 2 jajka na miekko/ lub 2 kromki chleba...( po takiej kolacji sniadanie jem koło 12 ) tak jem w tygodniu od poniedziałku do piatku .. ale jak mama zabierze Tomka na sobote lub weekend i czasu mam wiecje.. to sobie podjadam :)
 
reklama
Do góry