reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Powrót do formy :) WAGA

Myfa ja jak wychodziłam ze szpitala to byłam załamana brzusio normalnie jak bym w połowie ciąży była
a teraz powiem szczerze cały czas wciągam by mięśnie ćwiczyć, i jakies tam ćwiczonka po cc robię, ranę masuję
i brzusio sie zmniejszył .... cieszę sie mega!! Już jedne spodnie sprzed ciąży mam na tyłku hip hip hurra!!
 
reklama
Karolla, a jakie ćwiczenia mozna robić po c.c.? Bo ja jak na razie nie mogę się nawet dotknąć w okolice brzucha, a szczególnie rany i pępka, bo z racji małego brzuszka musieli mi mocno mięśnie naciągnąć, żeby Myszkę wyjąć.
 
ćwiczenia które ja uskuteczniałam z moimi pacjentkami w szpitalach po cc to zpełny niewypał w moim przypadku, mam zabronione wykonywanie jakichkolwiek ćwiczeń... mały był tak duży że mam tak masakrycznie wszystko porozciągane że nie da się chodzić bez pasa przytrzymującego bebechy... jak go rozepnę to wszystkie bebechy mi zwisają i mam taką małą piłkę przed sobą... eh... ::)

Madzia sama nie rób żadnych ćwiczeń, rehabilitacja dopiero po skonsultowaniu się z lekarzem lub fizjoterapeutą!!! a już na pewno nie teraz... :D
 
Madzia_S - Misia ma racje skoro tak Cię wszystko boli to odpuść, ja dostałam zestaw ćwiczeń od fizjoterapautki w szpitalu, podnoszenie nóg, krążenia stopami, jest ich ok. 6-7 ale ja je robię bo mnie rana już nie boli a w środku szwy chyba już się rozpuszczają ;) babka mówiła że moge je robić w okresie połogu!
Laseczki nie martwcie się te nasze oponki zejdą jak nie po 1 mieisacu to po 2-3 zobaczycie jak dzidzie wyciagną!
 
Spko znikają ja w szpitalu też po porodzie wyglądąłm jak w ciazy - ale po cc ma się opuchniey brzuch i ta opuchlizna musi sobie po mału zejść u mnie juz spoko prawie poschodziło. Macica też się kurczy i brzunio będzie malał.

A chciałam się pochwalić, że nie miałam i nie mam nawet najmniejszego rozstępu pomimo, że brzucho miałam naprawdę ogromny. Jednak to prawda, że uwarunkowania genetyczne dużo dają ale ja jeszcze chwalę do tego mustellę i wszystkim polecam. Nawet teraz się smaruję tym co mi zostało - hehe.
 
No tak. Ja tez rozstępu nie mam ani jednego, chociaz sie bałam, że faktycznie widać je dopiero jak brzusio zacznie maleć. Za to okazało się, że miałam tą kreseczkę wzdłuż brzuszka-tylko jest bardzo jasno brązowa i nie było jej widac po naciagnięciu :)
 
No a ja po szpitalu tylko 6 kg do tyłu. No, ale może bedzie lepiej. (Tym bardziej, ze przy moim nawale to chyba ze 2 kg w cyciach siedzi ;))
 
Madzia u mnie to samo, kreseczka zrobiła się mega widoczne dopiero po wszystkim. To ja też się pochwalę- druga ciąża i ani jednego rozstepu (ale brzuszek nie był strasznie wielki) ;D.
 
he, a ja dalej nieswiadoma wagi :( w domu ne posiadam a u lekarza zapomnialam. A co do cwiczen to lekarz powiedzal, zebym na razie skupila sie na normalnym ruchu typu spacery, a na cwiczenia bedzie czas trzy miesiace po cc.
 
reklama
Ja tak jak Rybka całą ciąże mustelle używałam i teraz została mi połowa tubki i nadal brzusio smaruje i ani jednego rozstępu
a pamietacie jaki miałam brzusio chyba największy z was! Wczoraj śmiałam sie za dużo i aż mnie zaczęłam piec rana w brzusiu :(
czy wy też czujecie taki twardy szew w środku ten wewnętrzny, słyszałam ze właśnie jak sie dużo chodzi i rusza to nie bedzie
żadnych zrostów i wszystko ładnie gładko sie rozejdzie!!!
 
Do góry