reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Powrót do formy :) WAGA

Gosia, pewnie tak.... Pociesz sie, ze to szybko splywa wszystko i do domku idzie sie juz bez tego wodnego balastu :-)
 
reklama
Rybka, Klara ja narazie o cwiczeniach nawet nie mysle lize rany po cc.....wczesniej mialam leki ze mi sie otwrzy wszytsko po zdjeciu szwow....
Szczesciara ja tak schudlam na wikcie szpitalnym, woize zywcu i biszkoptach..
a teraz na sniadanie buleka z maslem i serkiem topionym albo wedlinka drobiowa chuda, herbatka kminkowa wlaassnej roboty....
obiad bitki drobiowe gotowane, ryz, marchewka z odrobina cukru starta
 
hihi widzę że jadlospis podobny biszkopciki woda ja jeszcze sucharki i buleczki maślane i drób już mi to jedzonko gotowane bokiem wychodzi mniaaammm taki schabik z frytkami i ogóreczki
 
DZiewczynki karmiące polecam pierożki z mięskiem - gotowane oczywiście. To takie normalne jedzonko. Tylko zdaje sie ktoś musi to dla was zrobić, bo lepienie pierożków przy maluszku to wyczyn.
 
Magduska, tylko ze ja do najchudszych nigdy nie nalezalam, wiec wygladam calkiem calkiem. Zreszta jakies dwa m-ce przed ciaza przytylam ze dwa kilo-nie wiadomo skąd :laugh:
 
Mnie polecano (jak juz bokiem wychodzi to gotowane), zeby zrobic galarete drobiowa. Chudziutkie, gotowane, drobiowe, wiec w sam raz dla mamy karmiacej.... a zawsze cos troszke innego. Tylko tez by sie przydala jakas pomocna mama, albo tesciowa....
Mnie by sie samej juz teraz nie chcialo ;-)
 
Ja polecam zapiekankę z ryżu i mrożonych warzywek posypaną serem żółtym- dzis taką sporządziłąm n obiad - pycha
 
no to dodam na koniec , że moja waga dziś pokazała 80 kilo, czyli + 30 kilo, ale co tam..... O0 O0 O0
 
No to u mnie od 30 stycznia jest -12kg po wyjściu ze szpitala było -8, a te 4kg w ciągu tygodnia sobie poszły
dzisiaj u Oskara ( który przyjechał z Krakowa zobaczyć małą kuzynkę ;) ) był lekarz pediatra, super facet, polecany gościu
obejrzał Oleńkę jest zdrowiutka wszystko ok a mi powiedział bym w miare możliwości jadła wszytsko oprócz rzeczy wzdymających oczywiście i warzyw ze szklarnii, nawet mówił że moge spróbowac czekolade i zobaczyc jak Olcia na nią zareaguje, ale powiem wam ze kurcze w ciąży miałam mega apetyt a teraz :( zmuszam sie by cos zjeść serio
chce mi sie tylko bardzo pić i piję mleko ok 1litra dziennie a co do jedzonka to rybki, mięsko, wedliny, dżem truskawkowy
i herbatki Hipp dla mam karmiących!!! Acha pamietajcie duże ilosci picia powodują przyrost pokarmu ;) musze uważać
bo czasem czuje ze mam pełną mleczarnię !
 
reklama
A mnie się chce i jeść i pić. A najgorsze jest to, że mi sie oczywiście chce rzeczy których jeść nie powinnam teraz. Ale pamietam, że za pierwszym razem też tak miałam, a po jakimś czasie się to unormowałao, chyba organizm się przestawił no inne zapotrzebowanie i już nie czułam tak głodu. Mam nadzieję, że teraz też tak będzie, bo i kg troszke więcej do zrzucenia.
 
Do góry