reklama
blond
mama dwoch urwiskow
sorry ale sie wtrace przykro mi z powodu fasolki , ale u nas tez bylo podobnie gdyby wszystko bylo dobrze to mielibysmy w sierpniu 2005 ale w styczniu sie inaczej ulozylo ,za to teraz bedziemy mialy sliczne i zdrowe dzidziusie
hej ja tez dolaczam sie do tych co maja +16kg i ciesze sie z tego i kolezanka powiedziala mi ostatnio,ze to chyba trojaczki : : tak to niby wyglada,ale w korzuszek moj wchodze i jest jeszcze luzik,wiec do 9 mies. chyba donmosze ;D ;D
czesc dziewczynyja czytam o tych waszych kg to az mi lepiej-naprawde,bo zaczełam w jakies doły juz wpadac(olcia dziekuje za dobre słowo)co do glukozy to jest ok -91 musze sie pochwalic ,ze nawet ładnie chemoglobina stoi-11,5 chyba nie jest zle??dziewczyny juz tak strasznie spuchły mi nogi ,ze kostki nie widac a o założeniu obraczki to moge tylko pomarzyc a jak jest u was ???napiszcie cos -jade dzisiaj do gin trzymajcie kciuki za mnie i michasia
Basiu ja napuchlam tylko raz (w niedziele), ale za to tak na maksa.... Nawet jak mialam zastoj moczu trzydniowy nie bylam tak spuchnieta. Ale tak normalnie to luz (mysle ze w niedziele spuchlam ze zmeczenia po andrzejkach ;-) ). Ja pije caly czas herbatke dla kobiet w ciazy z HIPPa. Ona podobno wplywa na to, zeby nie bylo obrzekow. Polecam, bo ma tez dodatkowe witaminki.
A na pocieszenie dla wszystkich martwiacych sie kiloskami.... moja mama ze mna przytyla podobno sporo (ale dokladnie nie pamieta, ale na 100% ponad 20 kg), a pozniej byla tak strasznie chudziutka. Bez problemu wszystko zrzucila. Przy bracie przytyla 38 kg. Tez ladnie spadalo. Do figury sprzed ciazy nie wrocila tylko dlatego, ze pozniej musiala leczyc sie hormonalnie z paskudnej alergii (kiedys nie bylo takich delikatnych lekarstw). Ale zanim zaczela je brac, to waga leciala szybciutko w dol. No i mama nie karmila nas piersia. A jak sie karmi, to jeszcze szybciej sie chudnie :-)
A na pocieszenie dla wszystkich martwiacych sie kiloskami.... moja mama ze mna przytyla podobno sporo (ale dokladnie nie pamieta, ale na 100% ponad 20 kg), a pozniej byla tak strasznie chudziutka. Bez problemu wszystko zrzucila. Przy bracie przytyla 38 kg. Tez ladnie spadalo. Do figury sprzed ciazy nie wrocila tylko dlatego, ze pozniej musiala leczyc sie hormonalnie z paskudnej alergii (kiedys nie bylo takich delikatnych lekarstw). Ale zanim zaczela je brac, to waga leciala szybciutko w dol. No i mama nie karmila nas piersia. A jak sie karmi, to jeszcze szybciej sie chudnie :-)
reklama
dytek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 152
Oj, dziewczyny nie przejmujcie sie tak wagą. Kazda tyje na swój sposób, jak się było bardzo szczupłym przed ciążą to tych kg w trakcie musi być więcej niż u tej co była "szczupła inaczej". A przecież nie będziemy się głodzić, bo to na dobre nie wyjdzie ani maluszkowi, ani nam.
Fakt, można jeść mniej słodyczy, pieczywa jasnego, itd., ale głodzić się w ciąży- nie ma mowy !
Pozdrawiam ;D
Fakt, można jeść mniej słodyczy, pieczywa jasnego, itd., ale głodzić się w ciąży- nie ma mowy !
Pozdrawiam ;D
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 894
Podziel się: