reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Powrót do formy :) WAGA

drobiłam jak Kira na godzinke zalewamlam wrzadkiem sliweczek suszonych 5 po godzinie slodzilam jak herbatke i pycha normalnie jak kompot z suszu na wigolie pycha =- wazne by sliwki byly suszone takie nasze polskie a nie kalifornijskie czy inne badziewie nasaczone czyms....
 
reklama
Dziewuchy! Jest sprawdzona metoda na te problemy. Koleżanki stosowały u siebie i u swoich maleństw również.
Siemie lniane
Rozpuszczone w wodzie np. można pić - ble, ble, ble ohydne, gilowate i oślizgłe dla przełyku - ale ponoć można się przyzwyczaić. Jest na szczęście przyjemniejsza forma przyjmowania - można dodawać do większości potraw zup, sosów - nie zmienia smaku potrawy a skutecznie pomoga w procesie wydalania.
 
I przy okazji bardzo pomaga (siemie) przy wszelkich inncyh dolegliwosciach zoladkowo-jelitowych (zapalenie zoladka, wrzody, zespol jelita nadwrazliwego etc.)
 
oj oj ja mam juz do przodu 11 kg :-[ ale teraz przez diete to chyba juz za duzo nie przybiore! ;) no i jest jakis plus tej diety... ;) :)
 
Chciałam zauważyć, że trzeba wziąć poprawkę na to, że idzie zima.
Ja na zimę zawsze przybieram 2 kg. :(
Więc te 2 kg się nie liczą :)
Więc w sumie przybrałam nie 9 kg tylko 7!!!!
To też książkowo ;D ;D ;D ;D ;D ;D
 
A ja schudlam przez przeziebienie 2 kilo ;-( Bylo na plusie 9, teraz jest 7, ale do nastepnego wazenie nadrobie pewnie z nawiazka ;-)
 
reklama
Hmmm... Hmmm.... Hmmm...
Startowalam od 46 - 48 kg (zalezy czy po weekendzie u mamuski:) )
Sprawdzilam w tabelkach BMI - byla niedowaga.
Teraz mam hmmm... 58,5 po obiedzie :o
Dalej sprawdzam w tabelkach BMI - ciagle mieszcze sie w normie (tylko ze one nie przewiduja ciazy :))
No to wychodzi ze przytylam:
- biorac pod uwage wage po wizycie u mamuski - 10, 5 kg
- biorac pod uwage normalne zywienie - 12,5 kg.

Chyba sobie wylicze srednie przytycie ;)
 
Do góry