reklama
Babeczki, ja juz jestem 10 kg na plusie... Wszystko mi sie zaokraglilo, od kolan do twarzy, a miedzy biustem a brzuszkiem mam dodatkowa faldke. Szalalam z waga przez pierwsze trzy i pol miesiaca, teraz juz mi to idzie wolniej na szczescie bo balam sie ze w lutym bede wygladac jak maly wieloryb Nie wiem z czego mi sie to odkladalo, bo nie jadlam zadnych slodyczy przed te cztery pierwsze miesiace i staralam sie tez nie objadac zwlaszcza ze ciagle mnie mdlilo. A teraz wlaczylam do diety duuuze ilosci slodyczy i jakos nie tyje. Nie rozumiem siebie czasami
Dziewczyny nie martwcie się, przynajmniej po porodzie będziecie mieć jakieś kształty a z czasem i to zgubicie. Ja przez całą ciążę przytyłam niecałe 9 kg. a po porodzie jak byłam się zważyć to miałam 1kg.mniej niż przed ciążą. Zmierzam do tego, że szczerze Wam powiem wyglądałam ...okropnie. Nie mogłam na siebie patrzeć w lusterku. Czułam się z tym naprawdę źle, a nie odchudzałam się i nie głodziłam w ciąży tylko jadłam to na co miałam ochotę i to bardzo dużo słodyczy, zwłaszcza czekoladę. I kiedyś ważyłam cały czas 64,5kg. Potem schudłam ale to przez zmartwienia (choroba mojego męża, wtedy jeszcze chłopaka),schudłam wtedy 10kg. w bardzo krótkim czasie i tak mi zostało. Przybrałam dopiero w ciąży te prawie 9 kg. i potem zgubiłam (po porodzie). A teraz mój synek jutro kończy 3 latka a ja ważę nadal 53 kg. Chociaż karmiłam 2 lata i wszyscy mówili mi,że wyglądam tak bo karmię a jak przestanę to przybiorę, a tu "odpukać" nic a jem wszystko jak jadłam. Nigdy żadnych diet. A chciałabym mieć troszkę więcej
i takie jest to zycie,Ci co maja za duza chca mniej,a ci co za malo...nie dogodzisz,ja naleze do tych co maja zawsze za duzo ;D ;D ;D oczywiscie jesli chodzi o wage no i u mnie 1,5kg tygodniowo wzrasta,WIELKIE PRZERAZENIE,bo jak sobie przelicze to mi cale 3 mies.zostaly,czyli 3x6=18 no i 2 kg z tego miesiaca jeszcze to w sumie 20kg,a juz mam +10,czyli : : : :30kg : : : :moze do setki dociagne,hihih
karola7
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2005
- Postów
- 5 462
Alexia bo babom to chyba nigdy nie dogodzi z tą wagą. :laugh:Jedna mają "za dużo" a inne "za mało".
No a ja właśnie dotarla do 60 kg. Czyli jakieś +7 (chociaż juz sama się gubię która wage mam traktowac jako wyjściową - 52 czy 54, więc tak sobie uśredniam). No ale mam nadzieję, że przykarmieniu dojde do 50 bo juz zaczynam tęsknić za tą cyferką. :
No a ja właśnie dotarla do 60 kg. Czyli jakieś +7 (chociaż juz sama się gubię która wage mam traktowac jako wyjściową - 52 czy 54, więc tak sobie uśredniam). No ale mam nadzieję, że przykarmieniu dojde do 50 bo juz zaczynam tęsknić za tą cyferką. :
reklama
dynia
papla maniakalna
Na pierwszej wizycie moja gina zaznaczyła, że od razu mam się od soli odzwyczajać aby, zwłaszcza na koniec ciąży, nie zaokrąglić się zbytnio. Sól tak jakoś dziwnie działa na kobiety w ciąży, że puchną i już, zjawisko to zwano kiedyś zatruciem ciążowym.
Soli zawsze dużo jadłam, z powodu dostarczenia jodu dla mej, kiedyś, nadczynnej tarczycy. Teraz jod zażywam w pastylkach i jest dobrze.
Może taka uwaga będzie i dla Wasz istotna?
Soli zawsze dużo jadłam, z powodu dostarczenia jodu dla mej, kiedyś, nadczynnej tarczycy. Teraz jod zażywam w pastylkach i jest dobrze.
Może taka uwaga będzie i dla Wasz istotna?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 898
Podziel się: