Powrót do formy :) WAGA

[Myfa80]

karolla malej chce sie pic, pediatra mi mowila ze jak dziecie sprawgnione to wode przegotowana nawet bedzie pic...a mleka matki nie bo zasyte....a malej nic nie bedzie jak wypije hernbatke...ja mojego oszukuje min dlatego ze grubasek sie zrobil....

 

[Kachna321bum]

Dupa ani herbatki ani wody nie chce. Jak mi po jedzeniu krótko czkawki dostanie to mu chciałam dać pić zamiast cyca, bo on jak cyca zobaczy to nie może się napić troszkę, tylko ssi issie, a jak zabiorę to w ryk. U nas sytuacja odwrotna, mleczko z butli to tylko od męża weźmie i nawet smoczka a ode mnie ni cholery. grrr... A jak wychodzimy na dwór a młody zaczyna płakać to Piotrek zamiast "Nie płacz Janek" to od razu "spokojnie Kasiu, spokojnie". On ma jakąś większą cierpliwość do dzieci.

 

[Mika_27]

gratuluje zrzuconych kiloskow i zycze cierpliwosci w powrocie do formy.

myfa ja tez wcinam slodkie, dobrze,ze chociaz czekolady mi nie wolno.z drugiej strony jest jednak tyle innych slodkosci, ktore kusza...

 

[Kachna321bum]

O Mika, myślałam dzisiaj o Tobie, co Cię tak długo nie ma...

 

[dytek]

Opiszę wam jak pod aję Paulince koperek "z butelki":
mała leży na pleckach, główka nieco wyżej; wkładam smoczek od butli do otwartej buźki i naciskam smoczka aby psikało do środka jej buzi. A ona trochę pije, troche się kręci, ale ani myśli się zassać. Nie wiem jak jej do rozumu przemówić.
Wczesniej koperek podawałam łyżeczką, tylko raz wypiła go z butelki sama, a dwa dni później mleko z butelki. Ale od tamtej pory w ogóle nie chce pić z butli .

 

[karolla]

Myfcia ja daję małej herbatki dziś tez piła ale jakieś 20 ml wiecej nie chce, moja teściowa jak została z małą to ją normalnie nakarmiłą butlą a mężusiowi się nie
udało ;D może kwestia wprawy
Myfa a jaką dajesz herbatke bo ja kupiłam w aptece koperkową herbapolu ale mała nie chce jej pić wiec daje jej hippa ale małą łyżeczę na 150ml wiec
jest słabiutka bo tam też glukoza słodzą !

 

[dziusia77]

Ja na szczescie nie mam problemów ze smoczkami. Krzyś smoczka ssie od początku (co prawda teraz lepiej smakują rączki, wiec smoczek jest po chwili wypluwany). Do butelki tez od poczatku był przyzwyczajony, bo w szpitalu brakowało mi pokarmu i go dokarmiali. Potem, mimo za przestałam dokarmiac, jakos nie znienawidził butelki... więc mogę się czasem wyreczyc tatusiem, Za to wczoraj miałam odwrotny problem więc zaczynam byc ostrożniejsza z butlą.

 

[Myfa80]

karolla ja kupilam bobovity dwie heerbatki rumiankowa i ziołową ...one sa slodzone naturalnymi cukrami ze zboz.... rumiankowa sama pije czasem - swietna na jelitka....a ziolowa pijemy od tygodnia...maly sie krzywil na poczatku bo nie slodkie w sumie ale po 2 minutach kombinacji zassawa sie a jak sie mu chce pic bardzo to od razu zalapuje....jak mu sie nie chce pic to bawi sie smokiem z butli, wypycha jezykiem go i usmiecha sie...

 

[Szczęściara20]

Ja wazyłam się w szpitalu przed wyjściem z Oliwką i waże sobie 61 kg ;D ;D ;D stres mi pomógł no ale............ lepiej nie wracać do tego dopieo wczoraj zjadłam coś konkretnego. Bo u nas Malopolsce panuje wirusik za przeproszeniem kupsko - żygańki i trwa 3 dni także na kib;eku siedzi się cały czas ja juz mam za sobą teraz chyciło brata: ;D ;D A Co do mojej Oliwki to po szpitalu nie ma problemu z kupka po kązdym posiłku coś puści ale ciesze się bo przynajmniej nie ma prężania , tylko nie wiem jak to długo bedzie trwało bo ONami te kupiki tak robi bo jeszcze po lekach organizm się czyści. Zobaczymy

 

[kacha107]

Antares toz to szok!!!! mniej niz przed ciaza???ja bym tez tak chcial,no ale mi pisane zostac grubaska!! )
umnie 3-4 na plusie (juz nie bede wspominala ze dodatkowo 6 kg do wymarzonej wagi) i waga ani drgnie!!! ale we wszystkie przed ciazowe spodnie wchodze,sa opiete no i oponka z nich sie wylewa,ale wchodze ;D czy ta skora kiedys sie wciagnie???