Ja teżw HM praktycznie tylko dzieciom kupuję bo jak zobaczyłam ostatnio te workowate sukienki to byłam w szoku że za tyle kasy takie g.... ktoś kupuje ale tu w Szwecji baby się tak nosząJa to bym spac nie chciała w tym:-)Ale kilka rzeczy mam np. bikini, sukienkę plażową i bluzki
reklama
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
W H&M maja dosc fajne rzeczy dla facetow...Moj adam kupil sobie tam naprawde fajne jeansy,garnitur, i koszulki...
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Nie no H&M poprostu sa wybitni z dazeniem za moda...teraz wogole moda jakas niewypalowa jak dla mnie...Te wszystkie plaskie buty z kokardami i w groszki...Normalnie masakra...I te sukienki albo spodniczki ale !babki! tylko bardzie skromne jakies...Albo te getry...No litosci!!!!!!!
Moja mama zawsze mowila ze ciuchy powinno sie pakowac w wielki wor i po kilku latak odwracac do gory dnem i jest sie na czasie...
Co mi sie tez nie podoba to te tuniki i bluzki w ogromne wzory...W dodatku w jakies wyliniale czerwienie albo dziwne zielenie...A feeeeee... nie ma w cos ie ubrac normalnie i wtedy czlowiek wyglada jak tego smieciarza kon
Moja mama zawsze mowila ze ciuchy powinno sie pakowac w wielki wor i po kilku latak odwracac do gory dnem i jest sie na czasie...
Co mi sie tez nie podoba to te tuniki i bluzki w ogromne wzory...W dodatku w jakies wyliniale czerwienie albo dziwne zielenie...A feeeeee... nie ma w cos ie ubrac normalnie i wtedy czlowiek wyglada jak tego smieciarza kon
kakaw
Mama czerwcowa'06 Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 13 Styczeń 2006
- Postów
- 1 551
No to znaczy że ze mną nie jest tak źle bo mnie się też nie za bardzo ta moda podoba. Zresztą u mnie jest tak co roku jak wchodzi coś nowego to wcale mi się nie podoba później zaczynam się trochę przyzwyczajać a jak wreszcie kupie jakiegoś ciucha to już wchodzi nowa która też mi się nie podoba
No a z waga to już znacznie lepiej wróciła ta z przed ciązy wacha się pomiędzy 57 a 58 kg co przy wzroście 167 nie jest już tak złe ;-) jeszcze tak zejść do 55 kg tylko to niestety wiąże się też z utratą seksownego biustu z którym się już pożegnałam gdzie te czasy gdzie była miseczka duże D
Wam też gratuluje wyników
A zmobilizowała nas Sumka :-)
No a z waga to już znacznie lepiej wróciła ta z przed ciązy wacha się pomiędzy 57 a 58 kg co przy wzroście 167 nie jest już tak złe ;-) jeszcze tak zejść do 55 kg tylko to niestety wiąże się też z utratą seksownego biustu z którym się już pożegnałam gdzie te czasy gdzie była miseczka duże D
Wam też gratuluje wyników
A zmobilizowała nas Sumka :-)
mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
No to mi ulżyło, bo już myślałam, że ja jakaś staroświecka jestem, że mi się ta nowa moda nie podoba...Nie no H&M poprostu sa wybitni z dazeniem za moda...teraz wogole moda jakas niewypalowa jak dla mnie...Te wszystkie plaskie buty z kokardami i w groszki...Normalnie masakra...I te sukienki albo spodniczki ale !babki! tylko bardzie skromne jakies...Albo te getry...No litosci!!!!!!!
Moja mama zawsze mowila ze ciuchy powinno sie pakowac w wielki wor i po kilku latak odwracac do gory dnem i jest sie na czasie...
Co mi sie tez nie podoba to te tuniki i bluzki w ogromne wzory...W dodatku w jakies wyliniale czerwienie albo dziwne zielenie...A feeeeee... nie ma w cos ie ubrac normalnie i wtedy czlowiek wyglada jak tego smieciarza kon
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
No no dziewczynki a moze poprostu my sie juz starzejemy ja z nowej mody wybieram tylko to co mi odpowiada lubię sie wyróżniać z tłumu w tym sezonie jednak tuniki i dziwne getry oraz inne festyniarskie dodatki średnio mi odpowiadają - nadal starm sie ubierac w sklepach raczej młodziezowych a styl taki sportowo dzinsowo mój własny i chyba jeszcze długo nie załozę babciowej garsonki
A ja tam mam swój styl -mało oryginalny i mało zależny od chwilowej mody- raczej taki zwyczajny, nie podążający za modą - czyli na co dzień na sportowo a do pracy klasycznie...i właśnie do pracy kupuję sobie takie rzeczy które nie są jakieś takie dziwaczne- szał sezonu, tylko neutralne - wyróżniać się raczej nie lubię, chyba że idę na imprezkę - wtedy jakiś duży dekold, oryginalny wzór itp - ale też bez przesady
Przy czym klasyczne to np lejąca spódnica plus dopasowana kolorystycznie bluzka, albo rozszerzane spodnie i koszulowa bluzka...zresztą taka praca że w dżinsach mi nie wypada iść
Tuniki to mi się nawet podobają (chodzi mi o fason nie o konkretne wzory) ale do spodni, getry to mi się kojarzą tylko z ćwiczeniami i chociaż sobie nawet getry sprawiłam (w tym miejscu uległam modzie ) to pewnie założe je dopiero na urlopie do biegania po lesie
Przy czym klasyczne to np lejąca spódnica plus dopasowana kolorystycznie bluzka, albo rozszerzane spodnie i koszulowa bluzka...zresztą taka praca że w dżinsach mi nie wypada iść
Tuniki to mi się nawet podobają (chodzi mi o fason nie o konkretne wzory) ale do spodni, getry to mi się kojarzą tylko z ćwiczeniami i chociaż sobie nawet getry sprawiłam (w tym miejscu uległam modzie ) to pewnie założe je dopiero na urlopie do biegania po lesie
reklama
to ja mam jak Baska - kupuje rzeczy takie zeby zawsze mozna bylo nosic i w moim stylu nizaleznie od mody
mi tez do babciowej garsonki niespieszno Sylwia, oj jeszce dlugo nie, albo nawet wcale, tez sie mlodziezowo ubieram....razem z malolatami lece do przymiezalni w cropie)
a ostatno w hm nic nie moge kupic i juz nawet pzrestalam zaglada
ostatnio kupilam koszulki w espricie, jedna w mexx i spodnice w reserved:-):-)
i super klapki za 18zeta w heavt duty - takie na plaze...no i moge jechac na wakacje...
mi tez do babciowej garsonki niespieszno Sylwia, oj jeszce dlugo nie, albo nawet wcale, tez sie mlodziezowo ubieram....razem z malolatami lece do przymiezalni w cropie)
a ostatno w hm nic nie moge kupic i juz nawet pzrestalam zaglada
ostatnio kupilam koszulki w espricie, jedna w mexx i spodnice w reserved:-):-)
i super klapki za 18zeta w heavt duty - takie na plaze...no i moge jechac na wakacje...
Podziel się: