reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Powrót do formy mamuś czerwcowych :) Wątek mobilizacyjny

Contratubex - jak kiedys stosowalam na inna blizne i pomoglo, chociaz jakis rewelacji nie bylo, bo chyba blizna z czasem sam wybielala
a jescze jest polski odpowiednik Cepan - tez stosowalam ale juz nie pamietam ktora lepsza....
wiem ze trezba dlugo i systematycznie smarowac
o w ogole masowac blizne...
 
reklama
co zrobić z blizną ? mój ginekolog - fajna babka - powiedziała tak " zapomnieć bo i tak nie zniknie" :-) przyznam szczerze że próbuje to zrobić z całym obwisłym brzucholkiem i niestety nie skutkuje BO NIE MAM CO NA SIEBIE WŁOŻYĆ - ledwo wcisnęłam się w strój służbowy ( uff bo by był dopiero obciach )
Jedno jest pewne moje postanowienie noworoczne to zrzucić te kilosy jak najszybciej
 
Fusik, nie licze na to, ze zniknie :-D ...mam tylko nadzieje, ze kiedys bedzie mniej widoczna... a jesli moge czyms pomoc, przyspieszyc - to czemu tego nie zrobic? :tak:
A ja generalnie nie jestem dobra do gojenia ran, do dzisiaj mam przerozne slady po obtarciach, przytarciach, przypaleniach (!) mazurskich i nie tylko - nawet po kilku latach... wiec nie ludze sie, ze ta blizna, w koncu duzo wieksza i glebsza, w cudowny sposob zniknie :baffled:
Aaaaale, pomoc mozna :-D ide szukac masci :-D
 
No a ja musze się pochwalić że mamy z mężem za sobą pierwsze samodzielne wyjście bez Juniora na impreze Sylwestrową !!!!!!!!! Położyliśmy go po kąpieli spać i jak zasnął ok 21 pojechaliśmy na imprezkę, a z małym została moja mama. O 2 byliśmy w domu - bo trzeba dać cycusia. Malutki był grzeczny, a przebudzał się jedynie o 12 jak strzelali petardami pod oknami - ale podobno otworzył oczka i uśmiechnął się do mojej mamy i poszedł spać dalej, tylko dostał smoka. SUPER
Za to jutro pierwszy dzień do pracy :(
 
My też zostawiliśmy Kubę na noc z teściową, ale Nowy Rok nie zaczął się dla nas dobrze. Jak wróciliśmy to Malutek strasznie marudził i trzeba go było nosić na rączkach bo nie mógł zasnąć a dziś wysoka gorączka od rana:baffled: już wczoraj nie miał na wieczór apetytu co u niego jest niespotykane, a dzisiaj przynajmniej wiadomo dlaczego. Oby tylko szybko sobie poszło to wstrętne choróbsko
 
Sumka zdrowka dla Kubiszona.

Fajnie wam ze macie tesciowe pod bokiem. My niestety pomeczylismy Julka bo swietowal sylwka z nami u znajomych. wrocilismy od razu po polnocy i juz bez kapieli wyladowal w lozku. Zasnal od razu i spal do 6. Zobaczymy jak to bedzie dzis.

A co do formy i postanowien to ja bym z checia kilogram lub dwa zrzucila ale to z tych poswiatecznyych;-) Zabiore sie za to jak zjemy noworoczne smakolyki. Co mnie bardziej martwi to jedrosc o skora niestety nie ta i tu przydaloby sie popracowac. No a ja niestety ale len jestem i ze sportem nie za pan brat. Mam nadzieje ze zamiast cwiczen pomoga intensywne spacerki i produkty - ale tu boje sie ze jestem troche naiwna:-(
 
reklama
Do góry