reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Powrót do formy mamuś czerwcowych :) Wątek mobilizacyjny

Dziewczyny ,żeby cycochy tak na dobre doszły do fasonu,to około 3 lata .Tak przynajmniej u mnie było jak urodziłam Martynkę,ale teraz po maxim to chyba juz nigdy nie dojda do siebie:no: :no:
 
reklama
Ja mam wrażenie, że miałam jeszcze większy brzuch po porodzie. Czułam się jak w 4-5 miesiącu. Teraz chyba mam taki jak przed ciążą, ale skóra bardziej wiotka...
 
Ja to w sumie ostro schudłam - jakieś 4 kg mniej niż przed ciążą, ale skóra na brzuchu nie jest taka, jak była. Jakaś taka matowa, nienapięta... Chyba trzeba będzie zacząć ćwiczyć. Ale w pracy dzisiaj dziewczynom oko zbielało :) Chyba spodziewały się foki :)

haha u mnie też mimo że jeszcze 7 kilo zostało (ja widze ze jestem grubsza) a w robocie to myślały chyba ze jak wróce to będe taka sama jak w 9 miesiącu napuchniate tylko z dzieckiem na ręku :-D:-D i mówią że dobrze wyglądam :baffled: kłamczuchy :-D
 
Głuszek nieźle nieźle a można wiedzieć co stosujesz ?? Karmisz piersią?? Nie pomyślałam też mogłam takie foty strzelić :tak: byłoby fajnie popatrzeć jak sie sytuacja poprawia...moją mobilizacją są ukochane dziny w które musze wbić moje 4 litery choćby nie wiem co...
 
reklama
Aska dawaj adres!!!!!Koniecznie musze poslac Ci pudelko czekoladek...Musisz przytyc bo chudzinka jestes..Ale dobrze Cie rozumiem bo mam to samo-jak mam stres to nic nie umiem przelknac-chudne w oczach...Po pol kawalka chleba wszystko mi sie cofa normalnie...Mam nadzieje ze szybko problemy sie rozwiaza wszystkie i pokazesz nam sie usmiechnieta i nieco okraglejsza...Trzymaj sie kochana...
 
Do góry