reklama
No to ja wciągnęłam wczoraj 3 kupne pączki i 4 domowe. A chrust, czyli po mojemu faworki robię zawsze na ostatki. Wtedy to będzie obżarstwo!
Domowych faworków mogę wciągnąć ilość dowolną. Jeśli dobrze pamiętam, to Ty Kasiu masz podobnie? :-)
Domowych faworków mogę wciągnąć ilość dowolną. Jeśli dobrze pamiętam, to Ty Kasiu masz podobnie? :-)
Domowych faworków mogę wciągnąć ilość dowolną. Jeśli dobrze pamiętam, to Ty Kasiu masz podobnie? :-)
Mamoot, atomowa pamięć;-):-)Piąteczka - chrust rządzi
Ja skończyłam na 2 pączkach, a dziś 1;-)
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Ja postanowilam kupic sobie rower na wiosne bedziemy jezdzić wszyscy bo nie nadązam juz za Wojtkiem biegac tak szybko zasuwa na soich 3 kółkach. Także do czasu zakupu jogging
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Ogłaszam wszem i wobec ze od dzisiaj zaczynam regularne ćwiczenia no i nie ma zlituj, razem z mezem
reklama
Podziel się: