B
BBP
Gość
Bardzo dobrze zrobiłaś. Wykazałaś się rozumem i realizmem, a to rzadkie u kobiet w podobnej sytuacji. Nie możesz sobie niczego zarzucić. Natomiast, co do ojcostwa dziecka to powinnaś wnieść o jego ustalenie, następnie o alimenty i pozbawienie praw rodzicielskich. Nie możesz unosić się dumą, bo jest to działanie na szkodę dziecka. Dziecko musi mieć ojca (choćby tylko na papierze) oraz otrzymywać środki utrzymania. Chcąc chronić syna pozbaw go praw rodzicielskich - wtedy żadne z Was nie będzie musiało się z nim widywać, ale sytuacja prawna dziecka będzie jasna i będzie miało prawo do świadczeń od ojca.