reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Postępy naszych pociech

Maja nigdy nie była oliwkowana ani balsamowana do kąpieli dolewam jej Oilatum jedynie z kosmetyków smarowanych krem na mróz lub latem z filtrem
 
reklama
Dobry Szymon :-D:-D

Nasza Karola NIGDY niczym nie była wysmarowana (w sensie balsamowania). Używamy dla niej tylko mydła (teraz w płynie) i kremu, jak wychodzimy na dwór :-)
 
Lena od urodzenia jest kapana w oilatum teraz w mustelli a od czasu do czasu w oilatum
co do smarowania od zawsze jest smarowana lipobaza, mascmi witaminowymi robionymi w aptece, cutibaza czy kremem oilatum
nigdy nie uzywalam oliwki gdyz przynosi ona odwrotny od zamierzonego skutek
 
U nas oliwka nie była stosowana..tylko do kapieli oilatum..aktualnie zrezygnowalismy na rzezc plynow do kapieli..najczescie uzywamy Ziajki lub nivea lub musteli i sporadycznie johnsons....i szampon ..po kapieli jest krem do ciała lub balsam albo nivea...a teraz odkryłam dla alergicznej skóry pharmaceris ..bo się Antkowi jakies plamu pojawaiły
Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris - Pharmaceris
 
no Szymcio czyścioch:-D
a Maks ostatnio taki rozśpiewany, ze aż uszy bolą ;-)
hitem ostatnich dni "jedzie pociąg z daleka"
ale przeważnie swoje teksty układa:-D
 
a iga mi właśnie opowiada mi bajkę o czerwonym kapturku:-D:-D co chwila inną wersję i tak już od godziny..
ostatnia wersja: "kapturek puka puk, puk,to ja babciu, to ja, a babcia mówi, tutaj jestem, w łóżeczku leżę, wilk mnie zjadł:-D:-D:-D"
nie chcę jej zniechęcać do wariacji na temat czerwonego kapturka ale co chwila ryczę ze śmiechu..

właśnie się przerzuciła na kopciuszka, idę podsłuchać:cool2:
 
U nas śpiewanie na topie od dosyć dawna :-) Na repertuar Szyma składają się: "Jedzie pociąg z daleka", "Aaa kotki dwa", "Pieski małe dwa" i kompozycje własne np. o koparkach - wtedy słowa są mniej więcej takie: "koparka, kooooparka, kopaaaarka, koparkaaaaa, ko-par-ka" :-)
 
macie rozgadane dzieciaki...

Bartek ostatnio przyspieszył w postępach: pedałuje na rowerku, zaczął śpiewać do mikrofonu a nie go zjadać, szuka odpowiednich dziurek do klocków (wcześniej wpychał jak się da), z mówieniem - nadal cienko - ale lepiej niż Piotrek w jego wieku.
 
reklama
Do góry