reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Postępy naszych pociech

U nas mówienie się rozkręca-mama, tata,baba i przepiękne NIEEE poparte kręceniem głowy.Kacper przechodzi z mówienia do krzyku /czyżby testował moją wytrzymałość ?/:tak: .
Aco do chodzenia to musimy jeszcze poczekać.Na razie raczkuje z prędkością światła,stoi przy meblach i próbuje się rozhuśtać,ale brakuje mu odwagi na pierwszy krok:no: .Czekamy cierpliwie:-) :-) :-) .
Pozdrowienia dla drepczących marcowych ROCZNIAKÓW:-D :-D :-D .
 
reklama
U nas całusy też na porządku dziennym :-) Z otwartą buzia. Znajomi pytają, czy nie mogliśmy jej nauczyc jakiś porządniejszych :-D:-D

Najlepiej te całusy smakują rano, jak jest: pac po buzi mamy i taty ("wstawajcie"), a potem buźka :-)
 
no ja uczylam Agatke "buzi" na myszce najpierw mama dawala myszce buzi, potem Agatka, a potem Agatka dawala buzi mamie, oczywiscie jak wyzej z otwartym dziubkiem ;-)
 
U nas na pierwsze urodzinki chodzenie rozkręca sie na całego. Jaś już samodzielnie się puszcza, tylko jak chce gdzieś szybko dojśc to pac na kolanka i biegnie raczkiem :) No i oczywiście jeszcze jak idzie na dwóch nóżkach to zabawnie chwieje się na boki, jak mały pingwinek.
A z mówieniem to u nas ciągle cisza. Czasem bełknie jakieś niemrawe "mama" czy "baba", ale nic poza tym.
 
GRATULACJE dla wszystkich maluszkow i ich nowych osoiagniec :-)

Selinka robi wszystkim pa, pa , wysyla caluski i robi kosi kosi
a jak sie spytam jak ptaszek robi to macha raczkami przecudownie :-)
 
Lolo dzis znow probowal sil w chodzeniu, juz wychodzi mu to coraz lepiej, dzis przeszed odleglosc 6 kroczkow pomiedzy mna, a moja sis :-) ale jestem dumna :tak::tak::tak:
 
U nas dziś pierwszy raz powstała samodzielnie stworzona przez Szymona budowla - wieża z trzech klocków, a zaraz później kolejna z czterech. Obydwie bardzo precyzyjne i równiutkie - w szoku byłam, że tak dokładnie je ustawia.

A co do mówienia to: baba, dada, mama, tata, bim bim itd., i zawsze na kota bae - generalnie gada non stop.
 
reklama
Stasiek zaczął chodzić dokładnie tydzień temu.
Przez ten czas udoskonalił tę umiejętność i bryka już po całym domu.
Początki były najfajniejsze bo był sam z siebie dumny i cieszył się, że idzie :-)
Nauczył się też "przybijać piątkę", z tego też jest dumny.
Jeśli chodzi o gadanie to etapami: była już baba, tata, dada a teraz w końcu mama, ale nie używa pozostałych. Jak mówi jedno to tylko to i nic poza tym. Więc teraz jest mój czas, a jak babcia chce baba to i tak usłyszy mama :-D
 
Do góry