reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Postępy naszych pociech

kolejne teksty naszej małej gwiazdy:-D

Paula: bedzie burza...
Ja: nie bedzie burzy.
Paula: bedzie, bedzie

pozdczas kapieli rozklada zabawki po brzegu brodzika i bawi sie w szkołe i mowi:
dobrze dzieci, siadzcie i nie halasujcie!
Ja: a czego sie uczycie?
Paula (bardzo powaznie): angielskiego

srodek nocy, 3.30. Paula rozbudzona w najlepsze zaczyna do nas zagadywac. my - nic. odwraca sie w koncu do mnie i mowi: nudzi mi sie mamusiu:-)

Szelma mala jak ja klade spac, a ona nie chce zaczyna mnie calowac, przytulac i mowi: Kocham Cie, mamusiu. i ja juz po takich slowach sie rozplywam:-)
 
reklama
kelts :-):-):-):-)



a my dzisiaj wychodzimy z domu i mój mąż pyta Maciusia czy wie gdzie idziemy? Maciuś odpowiada: do sklepu, po czy zwraca się do mnie: Miśka bierz kartę będziesz płacić!!:-D:-D
 
moje dziecię wczoraj powitało nas w stroju plażowym - kąpielówki i kapelusz - w ogrodzie rozłozony basenik i zabawki:tak::-D
na pytanie co dziś robiłeś: kąpałem się
i co jeszcze?: kąpałem robaki :)szok:)
a chciały sie kąpać?: nie chciały
dlaczego?: bo uciekały!
 
Wczoraj spotkałam koleżankę, rozmawiałyśmy ze sobą a Mato jadł loda. W pewnym momencie koleżanka zapytała Mata:
"A jak Ty masz na imię?"
no co mój syn odpowiedział z powagą: "Bob"
Na co ona: "Pewnie Bob Budowniczy?"
a Mato "Tak!".
No myślałam, że padnę:-D:-D:-D
Teraz pytany o to ciągle mówi BOB:-D
No pojęcia nie mam skąd mu sie to wzięło, Boba za bardzo nie lubi oglądać, za to uwielbia jak ma ubrania z jego wizerunkiem:tak:
 
Fiolka, Koga, Lolcia:-D
chyba powoli watek "Uśmiechnij sie" nie jest potrzebny - nasze dzieciaki sa niesamowite!!!
u nas znow nowosci...Skoro Młoda "chowa" sie z psem to go nasladuje:szok: tzn chodzi wzdluz plotu i szczeka:-D moze bym sie i tym przjela ale jakies 25lat temu chodzilam wzdluz tego samego plotu i mylam kurom nogi, wiec sie wdala w matke.
a gdy pies zajdzie jej droge mowi mu: Baduś nie przeszkadzaj;-)

Koga u nas tez basen, zabawki, slomkowe kapelusze...jak wracam do domu to plazowicz tapla sie z wodzie.Ech, pozazdrościć!
 
a wczoraj byłyśmy z Gigą w ...teatrze:tak::tak: przedstawienie było super, coś jak musical. Iga szalała, tańczyła między fotelami i byłam zadziwiona i dumna w sumie:-D (trochę się bałam że jest za mała na takie akcje...)
jedyny problemik z sikaniem, bo mimo że założyłam jej pamperka to chciała "na nocniczek" a ja się bałam że jak zaczniemy wyłazić to kogoś podepczemy:baffled::baffled:
 
reklama
kasianka - ja właśnie też bilety rezerwowałam ale na przyszłą sobotę - trochę się boję czy wytrzyma tak długo - brawa dla Igi , że jej się udało:-)

kati - pewnie ma mętlik z dwoma językami i musi się przełamać i jak zacznie mówić to w obu - a we wszystkich mądrych książkach piszą, że dzieci dwujęzyczne zaczynają później


a Maksik zaskoczył mnie dokumentnie - śpiewa całą piosenkę "wazł kotek" z pamięci, a nikt go tego nie uczył :rofl2::nerd:
i prawie cały wierszyk chotomskiej "kurcze blade" mówi z pamięci - ale ten wierszyk to mu akurat częśto czytam, lub mówię (bo to mój ulubiony z dzieciństwa:laugh2:)
 
Do góry