giga dzisiaj wypaliła do tatusia (który pakował naczynia do zmywarki) " nie tłucz się tak, nie widzisz że oglądam domisie?G. był w takim szoku że aż do pracy do mnie zadzwonił...
teksty ma coraz lepsze...dzisiaj coś tam jej się udało ułożyć z klocków, przybiegła do mnie z okrzykiem "mamusiu, jestem gigantka":-)
pewnie dzieci tak mają, ale mnie i tak zadziwia, jak potrafi wymienić z czego się robi naleśniki albo zupę:-) nie wspominając już o tym , że (jako że nie mam jeszcze górnych szafek i wszystko jest na dole)wyjmuje to wszystko z szafek..
sama też wyciąga naczynia ze zmywarki (oczywiście pod moim czujnym okiem) i układa je w szafkach:-)
teksty ma coraz lepsze...dzisiaj coś tam jej się udało ułożyć z klocków, przybiegła do mnie z okrzykiem "mamusiu, jestem gigantka":-)
pewnie dzieci tak mają, ale mnie i tak zadziwia, jak potrafi wymienić z czego się robi naleśniki albo zupę:-) nie wspominając już o tym , że (jako że nie mam jeszcze górnych szafek i wszystko jest na dole)wyjmuje to wszystko z szafek..
sama też wyciąga naczynia ze zmywarki (oczywiście pod moim czujnym okiem) i układa je w szafkach:-)