A
azik
Gość
znaczenie słowa cipa:1. pot. «kura, zwłaszcza młoda»
2. posp. «żeński organ płciowy»
3. posp. «o kobiecie, zwłaszcza niezbyt mądrej i traktowanej głównie jako obiekt seksualny».
Różnica w ocenie stylistycznej wyrazu podstawowego i wyrazu pochodnego (odczuwanego jako zdrobnienie) wynika stąd, że formanty, które są interpretowane jako deminutywne (hipokorystyczne), np. -ka, często łagodzą negatywną ekspresję wyrazu podstawowego.
siusiak pot. «określenie członka męskiego używane w rozmowach z małymi dziećmi»
dla mnie to i to jest potoczne i tak samo okresla to slownik jezyka polskiego
Kasiu - korzystałaś z tego samego słonika co ja i źle skopiowałaś - to jest słownik internetowy a to co dałaś dotyczy słowa cipka nie cipa - cipa tam jest wyraźnie jako wulrg. czyli wulgaryzm
w moim papierowym słowniku (jeden z najnowszych PWN) cipka tez jest wulg. (czyli wulgaryzmem)
chodzi mi po prostu o to że zdrobnienie od wulgaryzmu nadal DLA MNIE jest wulgaryzmem, mimo że dla innych nie ejst (tak samo jak zajebiste dla 70% nie jest określeniem wulgarnym - i te 70% zapomniało od czego to słowo pochodzi)
i ja przedstawiłam jedno (co napisałam a ty powtórzyłaś) znaczenie słowa cipka - głupia kobieta - obiekt seksualny - jednak musisz przyjąć że nie dla wszystkich to słowo jest neutralne czy pospolite
i mamy do tego prawo by tak uważać, a ty w swoim domu masz prawo do tego aby uważać robić jak chcesz
bardzo możliwe że w Twoich okolicach inaczej sie na to patrzy, bo tak jest ze wszystko zależy od regiony, ale gwarantuje ci ze w szczecinie w przedszkolu nauczycielka dziwnie by sie spojrzała na dziecko ( 1,5 roczne -2 letnie) używające takich słów.
ja nie oceniam - ja powody dla których to słowo budzi kontrowersje - w końcu mój zawód.
ja wiem ze nie będę go używać i nie używam sama nawet - po prostu tego unikamy (nie wiem skąd, mój mąż tez tak robi - może rzeczywiście sprawa regionu), ale też nie mam potrezby nazywania tych cześci ciała - nawet do męża - słów nie potrzebujemy
jeżeli chodzi o dzieci - to używam słowa siusia (analogicznie jak siusiak)
co do zdrobnień - kurew -ka, **** -ek, skurwysyn -ek to już pospolite słowa?