reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Postępy naszych pociech

znaczenie słowa cipa:
1. pot. «kura, zwłaszcza młoda»
2. posp. «żeński organ płciowy»
3. posp. «o kobiecie, zwłaszcza niezbyt mądrej i traktowanej głównie jako obiekt seksualny».

Różnica w ocenie stylistycznej wyrazu podstawowego i wyrazu pochodnego (odczuwanego jako zdrobnienie) wynika stąd, że formanty, które są interpretowane jako deminutywne (hipokorystyczne), np. -ka, często łagodzą negatywną ekspresję wyrazu podstawowego.



siusiak pot. «określenie członka męskiego używane w rozmowach z małymi dziećmi»




dla mnie to i to jest potoczne i tak samo okresla to slownik jezyka polskiego


Kasiu - korzystałaś z tego samego słonika co ja i źle skopiowałaś - to jest słownik internetowy a to co dałaś dotyczy słowa cipka nie cipa - cipa tam jest wyraźnie jako wulrg. czyli wulgaryzm

w moim papierowym słowniku (jeden z najnowszych PWN) cipka tez jest wulg. (czyli wulgaryzmem)

chodzi mi po prostu o to że zdrobnienie od wulgaryzmu nadal DLA MNIE jest wulgaryzmem, mimo że dla innych nie ejst (tak samo jak zajebiste dla 70% nie jest określeniem wulgarnym - i te 70% zapomniało od czego to słowo pochodzi)

i ja przedstawiłam jedno (co napisałam a ty powtórzyłaś) znaczenie słowa cipka - głupia kobieta - obiekt seksualny - jednak musisz przyjąć że nie dla wszystkich to słowo jest neutralne czy pospolite

i mamy do tego prawo by tak uważać, a ty w swoim domu masz prawo do tego aby uważać robić jak chcesz

bardzo możliwe że w Twoich okolicach inaczej sie na to patrzy, bo tak jest ze wszystko zależy od regiony, ale gwarantuje ci ze w szczecinie w przedszkolu nauczycielka dziwnie by sie spojrzała na dziecko ( 1,5 roczne -2 letnie) używające takich słów.

ja nie oceniam - ja powody dla których to słowo budzi kontrowersje - w końcu mój zawód.

ja wiem ze nie będę go używać i nie używam sama nawet - po prostu tego unikamy (nie wiem skąd, mój mąż tez tak robi - może rzeczywiście sprawa regionu), ale też nie mam potrezby nazywania tych cześci ciała - nawet do męża :p - słów nie potrzebujemy :p

jeżeli chodzi o dzieci - to używam słowa siusia (analogicznie jak siusiak)

co do zdrobnień - kurew -ka, **** -ek, skurwysyn -ek to już pospolite słowa?
 
reklama
to naprawdę nie jest dziwne że siusiaczek nie ejst kontrowersyjny a cipeczka jest - t\u chodzi o ich etymologię

siuiak - pochodzi od czynności - siusiać , cipka od wulgarnego określenia narządów rodnych i tym samym (nowe znaczenie wspólcze4sne) kobiety do seksu.

tak samo siusia, siuśka - pochodzi od czynności - siusiać - nie ma podtekstu seksualnego

trudny temat - a mi naprawdę nie chodzi o ocenę tylko o to byś zrozumiałą dlaczego te słowa to nie jest ten sam poziom

na poziomie słowa siusiak jest siusia (siuśka)

na poziomie słowa cipka - jest kutasek.

całkiem niedawno (2 lata) kończyłam studia i ten temat był bardzo na topie ;P
 
Dla mnie slowo cipka nie jest jakies strasznie wulgarne a prawda jest taka ze w jezyku polskim nie ma ladnej nazwy tej kobiecej czesci ciala-bo pochwa dla mnie tez brzmi niepieknie...nie wiem czemu tylko w polskim sa takie niedostatki-wegierskie slowo punci, puncika na okreslenie tej czesci ciala jest zupelnie niewulgarne i nawet male dzici uzywaja jej najzupelniej normalnie...
Czasami niektore rzeczy trzeba nazywac po imieniu bo takie krazenie w kolko do nikad nie prowadzi- moja mama nazywala ta czesc ciala siku i powiem Wam ze jak ide do ginekologa to czasami sama nie wiem jakiej nazwy uzyc, zreszta w rozmowach tez jest to dla mnie krepujace...ciekawe ze faceci nie maja takiego problemu:baffled::confused:
 
no dobrze a cyc ..???nie jest wulgarne ..

Azik skoro Ty nie używasz takich słowa ...jak siusiaczek cipeczka ...to nie oznacza że ono jest beeee bo nie ma go w twoim słowniku..nikt z nas nie bluźni ...a Ty bądż łaskawa przestac oceniać....bo niestety to robisz ..a to jaki masz zawód ..mało kogo w tym momencie interesi.;-);-);-);-);-);-):-D:-D:-D:-D:-):-):-):-)

a mam propozyszyn ..może napisz do jakiegoś autorytetu polonistycznego ...bo jak tak patrzeć ..to w Panu Tadeuszu Mickiewicz używał słowa KU**S ..które wcale nie oznacza ..niczego złego ...bowiem to słowo ma wiele znaczeń ....

A Mikołaj Rej pisał o jajcach ..wiec własciwie ...jak to jest hmmmmmm...

Wiec myśle odpuścimy sobie te pouczania wzajemne ..bo trąca już myszką
 
no dobrze a cyc ..???nie jest wulgarne ..

Azik skoro Ty nie używasz takich słowa ...jak siusiaczek cipeczka ...to nie oznacza że ono jest beeee bo nie ma go w twoim słowniku..nikt z nas nie bluźni ...a Ty bądż łaskawa przestac oceniać....bo niestety to robisz ..a to jaki masz zawód ..mało kogo w tym momencie interesi.;-);-);-);-);-);-):-D:-D:-D:-D:-):-):-):-)

a mam propozyszyn ..może napisz do jakiegoś autorytetu polonistycznego ...bo jak tak patrzeć ..to w Panu Tadeuszu Mickiewicz używał słowa KU**S ..które wcale nie oznacza ..niczego złego ...bowiem to słowo ma wiele znaczeń ....

A Mikołaj Rej pisał o jajcach ..wiec własciwie ...jak to jest hmmmmmm...

Wiec myśle odpuścimy sobie te pouczania wzajemne ..bo trąca już myszką

Karolka słońce, nie czytasz uważnie -
1. wskaż mi jeden oceniający post w tej sprawie
2. gedzie napisałam że nie używam siusiaka - wręcz napisałm na odrót

czemu Ty się znowu czepiasz czegoś co nie padło z moich ust??

Karolka - proszę przeczytaj uważnie moje posty - i napisz mi gdzie ja kogoś tu oceniłam - ja napisałam tylko jak to wygląda z poziomu etymologii słowa i dlaczego wyraz cipka jest kontrowersyjny a siusiak - nie

a nawet podkreśliłam że nie pisze tego dla oceny czy to słowo powinno być używane czy nie - bo to sprawa każdego z nas

a że akurat na studiach miałam autorytet w tej dziedzinie (zajęcia z kimś z górnej półki) - to już inna broszka

przepraszam że w moim słowniku, który mam w domu wyraz cipka jest określony jako wulgaryzm, czy mam napisach do wydawnictwa PWN żeby wsadzili sobie takie opisy w dupę?

napisałam także swoje zdanie na ten temat - bo mam do niego prawo, no cóż różne do Twojego ale to chyba nie jest grzech??

nie wiem czemu obrażasz mnie?
 
odpowiadając na Twoje pytanie - cyc. wg słownika PWN jest wulgaryzmem

i jest to zgrubienie od słowa cycek

odpowiednik nie wulgarny - pierś

i znowu jest to kontrowersyjny wyraz którego część mam używa w różnych formach, druga cześć nie używa
 
sam wyraz kobieta nie jest pochodzenia wulgarnego

zabarwienie tego słowa w XVI wieku było pejoratywne, występowało bowiem z przymiotnikami typu plugawa, nikczemna i w tekstach prześmiewczych. w XVII wieku wyraz kobieta tracił powoli nacechowanie ekspresywne a od XVIII wieku zastąpił już całkowicie wyraz niewiasta i oznaczał "człowiek płci żeńskiej"

pochodzenie dziwne aczkolwiek kobieta nigdy nie była wyrażeniem wulgarnym tylko niekoniecznie pochlebnym
 
reklama
Do góry