Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
też mi się wydaje, że już za chileczkę już za momencik, bo u Titka to chyba tak jak u Miłka bardziej bariera psychiczna jak fizyczna 
po troszku puszczam go na chwilkę w wodzie ale jeszcze się boję bo on sam ładnie już główkę trzyma do góry bo wie ze lepiej w dół głowy nie schylać ale w naszej grupie kilka maluszków już pływa samodzielnie (częśc ma jeszcze do pasa przyczepiony taki pas wypornościowy dla bezpieczeństwa). szczególny w tej dziedzinie jest mały Jasio starszy od Miłka o około 2 miesiące który dziś napradę pływał sam to było niesamowite mama obok a Jasiek sam machał nóżkami i rączkami tak że się przemieszczał a radochy miał przy tym aż się chciało patrzeć, ale on jest niesamowity bo zaczął chodzić jak miał ok 10 mies. zwyczajnie wstał i zaczął chodzić ( większość mam z grupy zazdrościła mamie Jasiowej;-)bo wszystkie czekałyśmy kiedy nasze zaczną dobrze raczkować;-))
dosłownie się rozryczałam dzisiaj tyle na to czekałam i mam swojego małego chodziaczka 
Moj dzielny kurczaczek!!!!:-):-):-)
dzielnego kurczaczka myśle że i ja w koncu się doczekam jak zacznie chodzić i samodzielnie stanie...choć wczoraj juz prawie sam stanął.
Plywa jak mala zabka w rekawkach. Nawet juz nurkuje i sama wskakuje do wody jak sie ja posadzi na krawedzi basenu! No szok po prostu!!!
