reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Postępy naszych pociech

w sobotę zakupiliśmy młodzieży naszej obuwie - Bartki - cena potworna, ale... mały przez pierwszą chwilę jakby wrósł w ziemię lecz później jak ruszył... zadowolony zwiedzał centrum handlowe na własnych nogach:-)
Baaaardzo lubi te butki, jeszcze bardziej lubi w nich chodzić... tylko szkoda,ze za kilka miesięcy trzba będzie kupić następne :szok:
 
reklama
chyba znalazłam sposób na odzwyczajewnie Piotrka od smoka - kupiłam mu smoczek nuby. dziecko patrzy na smoka z obrzydzeniem, a na mnie z ogromnym wyrzutem :happy: :baffled: :confused:
 
Mateuszek włazi na kanapę, z kanapy na ławę a z ławy na parapet :szok:
O właśnie osuwa sobie fotel bo chce wleźć za ławę :baffled:
Pozdrawiam
 
no wlasnie my tez mielismy wczoraj "przygode smoczkowa". nie moglismy po spacerze znalezc naszego smoczka razem z lancuszkiem, bartek tuz po kapiekli juz taki rozmemłany ze daje mu smoczek i calkiem sie rozsypia ;-) a tu nie ma smoka :baffled: no to pawel siup do apteczki po "zapasówke" tyle ze w innym kolorze. no i git, dajlismy malemu i cisza. za chwile podczas ubierania niechcaco smoczek wypadl mu z buzi i... wrzask i straszne lzy! kolor nie ten, i juz!! :-)
na szczescie wlasciwy sie znalazl, i juz dziecko bylo spokojne. :-D :-)
wiec tez mam chyba sposob na oduczenie od smoczka: zagubic ten ulubiony ;-)
 
a my od urodzenia mamy smoczek nuby taki przez ktory widac buzie od srodka i Lenka nie chce slyszec o innym :-) :-)

a w ogole to nieprzespane nocy to chyba od smoka bo ostatnio cos mi sie wydaje ze budzi sieza kazdym razem jak jej wypadnie :wściekła/y: :wściekła/y: nigdy nie bylo z tym problemu spala bez smoczka
 
Widze ze wy tez macie przygody ze smoczkami hehe:-Dja juz czasami mowie ze szukam ciagle tylko smoka Brianek domaga sie go do spania lecz jak usnie odrazu wypada mu z buzi ale probuje juz mu nie dawac.
Tylko ze nasz maly brzdac upatrzyl sobie kocyk i ciagle z nim chodzi nie da go wyprac ani nic bo jest wrzask!:szok:czasami ten kocyk to juz jest taki ze wstyd z takim kocykiem chodzic po ulicy i dzis probowalam mu nie dac kocyka ulubionego bo chcialam go wyprac to biedak budzil sie i domagal sie go i co mialam zrobic:confused:oczywiscie ze mu go dalam:-):laugh2:
 
reklama
Do góry