reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Postępy naszych pociech

w sobotę zakupiliśmy młodzieży naszej obuwie - Bartki - cena potworna, ale... mały przez pierwszą chwilę jakby wrósł w ziemię lecz później jak ruszył... zadowolony zwiedzał centrum handlowe na własnych nogach:-)
Baaaardzo lubi te butki, jeszcze bardziej lubi w nich chodzić... tylko szkoda,ze za kilka miesięcy trzba będzie kupić następne :szok:
 
reklama
chyba znalazłam sposób na odzwyczajewnie Piotrka od smoka - kupiłam mu smoczek nuby. dziecko patrzy na smoka z obrzydzeniem, a na mnie z ogromnym wyrzutem :happy: :baffled: :confused:
 
Mateuszek włazi na kanapę, z kanapy na ławę a z ławy na parapet :szok:
O właśnie osuwa sobie fotel bo chce wleźć za ławę :baffled:
Pozdrawiam
 
no wlasnie my tez mielismy wczoraj "przygode smoczkowa". nie moglismy po spacerze znalezc naszego smoczka razem z lancuszkiem, bartek tuz po kapiekli juz taki rozmemłany ze daje mu smoczek i calkiem sie rozsypia ;-) a tu nie ma smoka :baffled: no to pawel siup do apteczki po "zapasówke" tyle ze w innym kolorze. no i git, dajlismy malemu i cisza. za chwile podczas ubierania niechcaco smoczek wypadl mu z buzi i... wrzask i straszne lzy! kolor nie ten, i juz!! :-)
na szczescie wlasciwy sie znalazl, i juz dziecko bylo spokojne. :-D :-)
wiec tez mam chyba sposob na oduczenie od smoczka: zagubic ten ulubiony ;-)
 
a my od urodzenia mamy smoczek nuby taki przez ktory widac buzie od srodka i Lenka nie chce slyszec o innym :-) :-)

a w ogole to nieprzespane nocy to chyba od smoka bo ostatnio cos mi sie wydaje ze budzi sieza kazdym razem jak jej wypadnie :wściekła/y: :wściekła/y: nigdy nie bylo z tym problemu spala bez smoczka
 
Widze ze wy tez macie przygody ze smoczkami hehe:-Dja juz czasami mowie ze szukam ciagle tylko smoka Brianek domaga sie go do spania lecz jak usnie odrazu wypada mu z buzi ale probuje juz mu nie dawac.
Tylko ze nasz maly brzdac upatrzyl sobie kocyk i ciagle z nim chodzi nie da go wyprac ani nic bo jest wrzask!:szok:czasami ten kocyk to juz jest taki ze wstyd z takim kocykiem chodzic po ulicy i dzis probowalam mu nie dac kocyka ulubionego bo chcialam go wyprac to biedak budzil sie i domagal sie go i co mialam zrobic:confused:oczywiscie ze mu go dalam:-):laugh2:
 
reklama
Do góry